31 stycznia 2021

„Zaginiona księga bieli”- Cassandra Clare i Wesley Chu

Wyd. We Need Ya | Org. The Lost Book of White | Tom II | 504 str. | Cena 39,90 zł | Data wydania: 28.10.2020 r.

Magiczny portal do piekła

Warto dawać ludziom (i czarownicom) drugą szansę, ale darowanie przestępcy win, z nadzieją, że od tej chwili będzie kroczyć ścieżką prawości jest już skrajną naiwnością. Kilka lat temu, Alec puścił wolno pewną krnąbrną czarownicę, myśląc, że nie stanowi już żadnego zagrożenia. Jednak bardzo się pomylił. Zachowanie Shinyun wcale się nie zmieniło, zmienił się za to demon, któremu służy, a tak się składa, gorszego niż Najwyższy Demon wybrać nie mogła. Jej niespodziewany powrót wywróci do góry nogami sielankowe życie Aleca, Magnusa i ich synka Maxa. Nocny Łowca i czarownik będą musieli wyruszyć w niebezpieczną podróż, by odnaleźć skradzioną przez czarownicę księgę, ocalić opętanego przyjaciela, ale też znaleźć lekarstwo dla samego Magnusa, który został naznaczony mocą demona.


Magnus i Alec, to moja ulubiona para z uniwersum Nocnych Łowców i z przyjemnością sięgnęłam po drugi tom ich przygód. Od ostatniego spotkania minęły trzy lata, a historia początków zauroczenia czarownika i łowcy przemieniła się w opowieść o prawdziwie magicznej rodzinie. Bohaterowie szybko wpadają jednak w demoniczne tarapaty i muszą wyruszyć w niebezpieczną misję do Szanghaju, która skończy się… w samym piekle.

Miłą niespodzianką było zaangażowanie w przygodę Clary i Jace'a oraz Simona i Isabelle, za którymi bardzo tęskniłam, ale niestety okazali się zupełnie inni niż ich zapamiętałam. Żarty Jace'a przestały mnie śmieszyć, Simon stracił swój geekowy urok, a Clary i Isabelle zostały opisane tak, że mogłyby być kimkolwiek innym. Nie wiem, czy to kwestia tłumaczenia, dodatkowego autora, czy może ze mną było coś nie tak, ale do połowy książki okropnie się męczyłam i kompletnie nie potrafiłam się wciągnąć. Zupełnie jakby w tej historii zabrakło charakteru Nocnych Łowców. Pierwszy tom podobał mi się zdecydowanie bardziej.

O CZYM?  "Zaginiona księga bieli", to nowa porcja przygód Magnusa i Aleca. Choć tak samo jak w pierwszym tomie autorzy wykorzystali motyw podróży i zaplanowali sporo zwrotów akcji, nie porwały mnie one tak jak "Czerwone zwoje magii". Czegoś mi tu zabrakło, ale mam nadzieję, że odnajdę "to coś" w finałowym tomie trylogii.

 

Ocena: 6/10

Seria Najstarsze Klątwy:

Czerwone zwoje magii | Zagubiona księga bieli



2 komentarze:

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.