2 marca 2020

„Gdybyś mnie teraz zobaczył”- Cecelia Ahern


Wyd. Akurat | Org. If You Could See Me Now | 416 str. | 39,90 zł | Data wydania: 29.01.2020 r. 

Nawet jeśli mnie nie widzisz...

Mieliście kiedyś niewidzialnego przyjaciela? Kogoś, kto pojawiał się w najmniej spodziewanym momencie, ale zawsze gdy był najbardziej potrzebny? Kiedy siostrzeniec Elizabeth zaczyna rozmawiać z niewidzialnym Ivanem kobieta jest przerażona. W jej życiu nie ma miejsca na śmiech, zabawę i niewidzialnych przyjaciół. Ceni sobie za to porządek, ład i kojącą rutynę. Matkowanie sześciolatkowi, ciągle próby pomocy staczającej się siostrze i problemy zawodowe są już dla niej wystarczającym utrapieniem. Kobieta nie lubi tracić kontroli, a nad niewidzialnym Ivanem nie ma żadnej władzy. Mężczyzna okazuje się jednak bardziej realny niż mogłaby przypuszczać i wkrótce wywróci cały jej uporządkowany świat do góry nogami.

Zdawać by się mogło, że niewidzialny przyjaciel sześcioletniego chłopca powinien być w jego wieku. Ivan co prawda nie wie ile ma lat, ale (o ile będziecie go potrzebować) ukarze się Wam w postaci młodego, przystojnego mężczyzny. Ivan jest prawdziwie bajkową postacią i wprowadza do opowieści nutkę magii i dziecięcej radości. Jako niewidzialny przyjaciel ma za zadanie pomagać dzieciom, które go potrzebują i znika, kiedy wypełni swoje zadanie. Gdy surowa i zasadnicza ciotka Luke'a, z którym Ivan aktualnie się zaprzyjaźnił, zaczyna niespodziewanie go dostrzegać, obudzą się w nim uczucia, których nawet u siebie nie podejrzewał. Czyżby to o nią od początku chodziło? Czy to jej ma pomóc? Tylko czy będzie potrafił odejść, kiedy jego zadanie dobiegnie końca?


Uwielbiam realizm magiczny, który wpleciony w, zdawać by się mogło, zwyczajną opowieść, przemienia ją w coś niezwykłego i bajkowego. Odrobina magii jest potrzebna w życiu tak jak szary obraz potrzebuje koloru. Takim kolorem dla Elizabeth stał się Ivan. Obudził w niej to, co najlepsze, odnalazł nutę spontaniczności i wyciągnął ją na powierzchnię nudnej i zdystansowanej osobowości. Jednak bohaterka nie bez powodu jest jaka jest. Perfekcjonizm i porządek są jej sposobem radzenie sobie w życiu. Marzenia, radość i bujanie w obłokach, jej zdaniem tylko zwiększają wysokość z jakiej przyjdzie spaść gdy nadejdzie nieuchronne rozczarowanie. A przyjedzie na pewno, jak zawsze w jej życiu. Przekonała się o tym już tyle razy... Tylko czy warto żyć w wiecznym rozczarowaniu? A może chwila szczęścia jednak warta jest ryzyka?

O CZYM?  "Gdybyś mnie teraz zobaczył", to magiczna opowieść o niezwykłej przyjaźni i ulotnych chwilach szczęścia. Absolutnie przepiękna i urocza, a za razem wzruszająca i pełna dosadnych metafor. Autorka pisze tak, że nawet jej najbardziej nieprawdopodobne opowieści mają w sobie coś boleśnie prawdziwego i realnego. Również w tej bajkowej historii znajdziecie łzy, samotność, zagubienie i bezsilność, ale jak to u Pani Ahern, nie zabraknie też nadziei i uśmiechu. Autorka udowadnia, że największa przemiana dokonuje się zawsze w naszym wnętrzu i czasem tylko potrzebujemy drobnej pomocy przyjaciela, który wskaże nam właściwy kierunek.

Ocena:
8/10

Inne, zrecenzowane książki Cecelii Ahern:


____________________________________________________________________


10 komentarzy:

  1. Autorkę kojarzę tylko z tytułu "P.S. Kocham cię", ale wyznam, że mimo wzruszającego filmu na jego podstawie, sama książka jakoś mnie nie urzekła. Może kiedyś sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat "P.S. Kocham Cię" był debiutem Cecelii i szczerze mówiąc na mnie też nie zrobił jakiegoś piorunującego wrażenia :-) Ale kolejne jej książki są cudowne♡
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Dawno już nie czytałam książki tej autorki, więc chętnie sięgnę po ten tytuł. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z jej najpiękniejszych książek😍
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Robisz przecudowne zdjęcia. Wprost nie mogę się napatrzeć. Masz bez wątpienia artystyczną duszę.
    Co do samej książki, zastanowię się jeszcze, gdyż nie wszystkie powieści autorki odbieram pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa♡♡♡ A książkę mimo wszystko polecam :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Dawno temu czytałam książkę tej autorki, ale to nie moje klimaty więc odpuszczę ;)

    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy ten pomysł z niewidzialnym przyjacielem. Brzmi intrygująco i w sumie chciałabym wiedzieć, jak cała historia zawarta w książce się rozwinie. Ale odnośnie tej autorki mam trochę mieszane uczucia i nie wiem, czy warto sięgać po tą jej książkę :)

    Pozdrawiam,
    Katherine - About Katherine

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam chyba coś tej autorki i na pewno zapoznam się z jej dalszą twórczością. ;)
    Buziaki. ;***

    P.

    https://zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam coraz większą ochotę na nadrabianie czytania twórczości autorki :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.