Wyd. Czwarta Strona | Seria Z popiołów Tom III | 368 str. | 36,90 zł | Data wydania: 18.07.2018 r. |
Jeśli uciekniesz
od demonów, to nie znaczy, że one znikną…
Trzeba mieć w sobie naprawdę dużo odwagi, żeby zostawić
przeszłość za sobą i ruszyć w nieznane. To właśnie robi Elza. Pakuje walizkę i
postanawia odejść. Od bólu jaki nosi w sercu i od wszystkiego, co przeszła. Zaczyna
od nowa. Jest czystą kartą, gotową, by napisać na niej nową opowieść. Los już
na samym początku stawia na jej drodze Kubę- uroczego tatuatora, który w
najgorszym dla niej momencie podaje jej pomocną dłoń. Choć nie jest łatwo, w
życiu Elzy wreszcie pojawia się promyk nadziei. Ale ucieczka wcale nie oznacza,
że jej problemy się skończyły. Dziewczyna stara się żyć tak, jakby całe zło w
jej życiu nigdy nie miało miejsca, ale demony tylko czekają, żeby się obudzić. I
oczywiście wybiorą najgorszy możliwy moment by przypomnieć Elzie, że jej
koszmar jeszcze się nie skończył.
Choć bohaterka „Z nicości” nosi niezwykle bakowe imię, jej
życie wcale nie przypomina bajki. Autorka bardzo długo trzyma w tajemnicy
tragiczną przeszłość dziewczyny, ale już na początku sygnalizuje nam, że nie
miała łatwego życia. Mimo wszystko jest naprawdę silną i zdeterminowaną osobą. Wierzy,
że po każdej burzy przychodzi czas na tęczę. Drugim narratorem w tej historii
jest Kuba, tatuator, którego mieliśmy okazję poznać już w poprzednich tomach. Jest
to zdecydowanie mniej tajemniczy bohater i to jego problemy w głównej mierze
dominują tą część, podczas gdy tajemnica Elzy jest w tej historii jakby
wisienką na torcie.
Po raz kolejny zachwycił mnie sposób w jaki Martyna Senator
opowiada o trudnych wydarzeniach z życia swoich postaci. Jej opowieści
przesiąknięte są tragediami i bolesnymi wspomnieniami, ale jest w nich też tyle
nadziei i wiary w lepsze jutro, że mimo wszystkich katastrof, czyta się je z
uśmiechem na ustach. Nawet jeśli czasem jest tu uśmiech przez łzy. Bohaterowie serii
są wyraziści, interesujący, ale też na tyle zwyczajni, że każdy bez problemu
znajdzie w nich coś z siebie samego.
Bardzo spodobał mi się w tej serii motyw artystyczny. Bohaterowie
każdego z tomów mają coś wspólnego ze sztuką, ale tym razem autorka poświęca
wyjątkowo wiele uwagi pasji bohaterów i ich pragnieniu, by stała się czymś
więcej niż tylko hobby. Kuba projektuje i wykonuje tatuaże. Jest w tym naprawdę
świetny i uważa, że to o wiele więcej niż zwykłe ozdabianie ciała. Elza z kolei
potrafi wyczarować prawdziwe cuda z każdego skrawka materiału i marzy, by w
przyszłości tworzyć zabawki dla dzieci. Świetnie
czytało mi się o ich pasjach i cieszę się, że autorka nie potraktowała tego
wątku po macoszemu, tylko uczyniła jednym z ważniejszych, bo wprowadził do książki
wiele koloru i radości.
O CZYM? „Z nicości”, to książka, która Was
wzruszy, ale też ogrzeje , zaskoczy i oczaruje. Niezwykle inspirująca i
motywująca historia. Jest w niej tyle lekkości i niewymuszonego uroku, że
czytelnik odnosi wrażenie jakby autorka po prostu ją wyczarowała. Akcja płynie
swobodnie, nie za szybko, nie za wolno, czasem elektryzuje, czasem bawi, a
czasem porusza. Idealna mieszanka dla każdego, kto lubi się przy książce po
prostu zrelaksować. Polecam Wam ten tom, a także poprzednie części, bo w każdej
z tych książek znajdziecie przeuroczą historię, która ogrzeje Wasze serca.
Ocena:
7/10
W serii:
„Z popiołów” | „Z otchłani” | „Z nicości”
__________________________________________________________________
Na pewno ta seria będzie miała u mnie kiedyś swoje 5 minut. 😊
OdpowiedzUsuńJest cudowna♡ Polecam:-)
UsuńChociaż mam na półce już prawie rok (bo praktycznie od premiery) pierwszy tom, to jeszcze jakoś się za niego nie zabrałam. Ale u mnie zwykle tak jest, że książka musi "odstać" najpierw swoje :D Obiecałam sobie, że nie ważne czy spodoba mi się ten pierwszy tom, czy nie, to i tak przeczytam całą serię. Zatem również powyższy tom. Mam nadzieję, że spodoba mi się wtedy tak samo jak tobie :) Po za tym jestem miłośniczką tatuaży, więc wierzę, że bohater przypadnie mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZnam to doskonale :-D U mnie niektóre książki "dojrzewają" na półkach już od kilku lat ;-) Co do serii- każdy kolejny tom jest coraz lepszy więc popieram decyzję:-)
UsuńPozdrawiam
Cała seria bardzo mi się podoba i nie mogę doczekać się kolejnej części! Chociaż to Z otchłani najbardziej mi się podobała, Szymon skradł moje serce, ale Kuba również mu dorównuje :D W sumie od początku ciekawiła mnie postać Kuby :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Ja też najbardziej lubię tom nr 2 :-) Będzie kolejna część? Nie miałam pojęcia. Super! :-)
UsuńPozdrawiam
Nie czytałam jeszcze nic od tej autorki, ale mam zamiar właśnie zacząć od tych książek. Zbierają dobre opinie. :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę fajne :-) Może nie jakieś przesadnie oryginalne ale świetnie się je czyta :-)
UsuńPozdrawiam
Wiele o niej słyszałam, ale jeszcze nie miałam okazji przeczytać.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wkrótce to nadrobisz :-) Bardzo sympatyczna seria:-)
UsuńPozdrawiam
Czytałam i w sumie ten tom spodobał mi się najbardziej <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
Ja najbardziej lubię tom 2 ale ten jest zdecydowanie drugi w kolejności :-)
UsuńPozdrawiam