Wydawca: Kobiece | Ilość stron: 274 | Cena: 39,90 zł | Data wydania: 03.07.2019 r. |
Najtrudniejsza jest walka o miłość
W miłości i na ringu niemal
wszystkie chwyty są dozwolone. Ale czy
budowanie uczucia na kłamstwie nie okaże się dyskwalifikującym ciosem w walce o
czyjeś serce? Eden jest córką byłego mistrza świata w boksie. Choć
tatuś gotów jest zapłacić każde pieniądze, żeby jego córeczka trzymała się z
dala od świata boksu, dziewczynę niesamowicie ciągnie w tym kierunku. Ciągnie ją też do seksownych bokserów. Kiedy
na Gali Mistrzów spotyka pretendenta do tytułu, Logana "Dante" Johnsona,
nie może oprzeć się rodzącej się między nimi chemii. Nie może również odpuścić okazji, by flirtując z Dantem dopiec
swojemu tatusiowi. Poza oczywistym faktem, że Logan jest bokserem (a więc
dla Eden zakazanym owocem), jest też byłym uczniem jej ojca. Ponieważ
(delikatnie mówiąc) panowie nie rozstali się w zgodzie, by prowadzić swoją grę
Eden nie może ujawnić kim tak naprawdę jest. Nie przewidziała tylko jednego- że niewinna zabawa zmieni się w
prawdziwe uczucie, a jej kłamstwa okażą się nokautującym ciosem.
Eden jest specyficzną bohaterką i ciężko mi powiedzieć czy polubiłam ją czy nie. To rozpieszczona dziewczyna, która traktuje swojego ojca jak bankomat. Ciężko jednak żałować milionera, który ring czasem przenosił do domu i pieniędzmi próbował zrekompensować córce, że niekiedy obrywała rykoszetem. Wybuchowy charakter w tym przypadku jest dziedziczny i Eden nie raz pokazuje pazurki. Jest zadziorna, kłótliwa i zawsze musi postawić na swoim. Jednak pod twardym pancerzem kryje się samotna i zagubiona dziewczyna, która nie ma przyjaciół ani celu w życiu. Choć Eden zawzięcie deklaruje, że nie chce się zakochać, tak naprawdę obawia się odrzucenia i jeszcze większej samotności. Mimo, że dziewczyna ma wiele wad, potrafi je dostrzec i przyznać się do błędu, a to już rzadkość u bohaterek new adult.
Typ sportowca nie jest moim
ulubionym w romansach, bo kojarzy mi się z napakowanym bufonem z mózgiem między
nogami. Jednak Logan okazał się zupełnie
inny- cudowny i do schrupania. To chyba jeden z najsłodszych i najbardziej
kochanych męskich (głównych) bohaterów stworzonych przez K.N. Haner. Bardzo
go polubiłam i byłam zła na Eden, za jej tajemnice. Ale to nie do końca tak, że
Logan jest święty i bez skazy. Chłopak też ma swoje sekrety, a jego świat, to
nie bajka. Podobało mi się, że uczucie
między tą dwójką nie pojawiło się z niczego, tylko było budowane stopniowo.
Również namiętne sceny, z których słynie (a może słynęła) pani Haner były stonowane i nastawione bardziej na
budowanie napięcia. Ogólnie bardzo pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że autorka
skupiła się przede wszystkim na kreowaniu samych postaci i ich charakterów i
problemów, a dopiero później rozwinęła wątek miłosny, dzięki czemu nie jest to
tylko zwyczajne romansidło, ale też „coś więcej”.
O CZYM? „Ring girl”,
to opowieść o dwójce samotnych i zagubionych ludzi, którzy odnajdują w
sobie nawzajem wsparcie, cel i poczucie bezpieczeństwa. Sielanka nie może
jednak trwać wiecznie, kiedy między nimi nawarstwiają się kłamstwa,
nieodmówienia i tajemnice. To historia
typowo rozrywkowa i jeśli tego właśnie oczekujecie, na pewno bardzo pozytywnie
Was zaskoczy. Krótkie rozdziały i szybka akcja sprawiają, że książkę
pochłania się błyskawicznie. Mogłabym ponarzekać, że zabrakło mi tu detali,
dłuższych opisów i bardziej rozbudowanych wątków, ale narzekać nie będę, bo
takiej właśnie, lekkiej i „szybkiej” książki było mi trzeba. Jeśli lubicie sportowe romanse, z odrobiną
dramatyzmu, ale o lekkostrawnym wydźwięku, „Ring girl” na pewno się Wam
spodoba.
Ocena:
7/10
Inne, zrecenzowane książki K. N. Haner:
Seria Mafijna:
Seria Mafijna Miłość:
Seria Nieczyste:
Nieczyste więzy | Nieczyste zamiary
__________________________________________________________________
Zastanowie sie nad nia. Nie wydaje się złą książka [kreatywna-alternatywa]
OdpowiedzUsuńLekka i przyjemna ;-) Mi się podobała♡
UsuńPozdrawiam
Też bym się zastanowiła tym bardziej, że ze sportem w książkach miałam styczność tylko w "Jeźdźcach".
OdpowiedzUsuńAkurat tego sportu jest tu stosunkowo niewiele. Autorka skupia się głównie na akcji, uczuciach i problemach bohaterów:-) Wątek sportowy jest tu zaledwie tłem :-)
UsuńPozdrawiam