26 marca 2015

„Obietnica Łucji”- Dorota Gąsiorowska

Wydawnictwo Znak/ 427 str./ 34,90 zł/ 2015 r.

Czasem, by odnaleźć siebie
trzeba się mocno pogubić

Dostatnie życie daje stabilizację i pewien rodzaj wewnętrznego spokoju, nie zawsze jednak okazuje się gwarancją szczęścia. Dla Łucji dostatek okazał się jedynie złudzeniem, które pewnego dnia pękło jak bańka mydlana. Kiedy ta wypalona, rozwiedziona i znudzona swoim dotychczasowym życiem kobieta, znajduje w gazecie pewne ogłoszenie nie waha się nawet przez chwilę. Pakuje walizki i wyrusza na wieś w poszukiwaniu szczęścia i… samej siebie.


Łucja trafia do Różanego Gaju, prowincjonalnej miejscowości z pięknym zapomnianym pałacem. Tam jej życie zaczyna się od nowa. Ożywa dawna miłość do historii i nauczania młodych ludzi. Pozorny spokój kobiety burzy jednak pojawienie się Ani, uczennicy, która do złudzenia przypomina Łucji ją samą gdy była dzieckiem. Nosząc w sobie ciężki bagaż bolesnych doświadczeń, nauczycielka postanawia dowiedzieć się więcej o dziewczynce i pomóc jej za wszelką cenę. Wszystko jednak zmienia się kiedy Łucja poznaje śmiertelnie chorą matkę Ani i pod wpływem rodzącej się między nimi przyjaźni, składa kobiecie obietnicę, że odnajdzie ojca jej córeczki. Jednak kiedy na jaw wychodzą coraz to nowsze fakty, przestaje mieć pewność czy postąpiła słusznie, a zaplątana w coraz gęstszą sieć kłamstw, nieuchronnie dąży do prawdziwej katastrofy.

„Dlaczego tak trudno mi przebywać w obliczu prawdziwego szczęścia?- zastanawiała się. Może właśnie dlatego, że to szczęście było prawdziwe. Nie udawane, tylko zwykłe, normalne i szczere. Ono po prostu jest, o nim się nie mówi, nie pokazuje się go palcami. Takie szczęście się czuje.”

„Obietnica Łucji” jest jedną z tych powieści, które bez wahania można nazwać żywymi organizmami. Wszystko w tej historii, zarówno bohaterowie, miejsca jak i wydarzenia, zdają się być całkowicie realne i namacalne, do tego stopnia, że czytelnik ma wrażenie jakby podglądał coś, co dzieje się naprawdę. Realne w powieści są też emocje i z pewnością wkradną się prosto do każdego serca. Powieść Pani Gąsiorowskiej nie jest wesołą, naszpikowaną dowcipami historią. W gruncie rzeczy jest to opowieść bardzo smutna i przejmująca, która wywoła łzy wzruszenia i nie pozostawi nikogo obojętnym. Z drugiej jednak strony, każda linijka tej historii przesiąknięta jest nadzieją uczy, że życia nigdy nie można spisywać na straty, i że trzeba o nie walczyć za wszelką cenę.

Przez ponad 400 stron tekstu, płynie się wprost błyskawicznie. Równe tempo, brak przestojów, nudnych momentów i niezwykle przyjemne pióro pisarki, czynią „Obietnicę Łucji” idealną lekturą zarówno dla tych którzy lubią zaczytać się na dłużej, jak i dla zabieganych, mogących pozwolić sobie zaledwie na kilka rozdziałów dziennie. A propos rozdziałów, są niezbyt długie i mają przyjemną formę „schodków”, nie kończą się nagłymi zwrotami akcji, a raczej zamykają kolejne etapy czytelniczej podróży, więc nawet po dłuższej przerwie bez problemu można odnaleźć się w opowieści.

„Życie jest piękne w całej palecie swoich barw, a my jesteśmy tu, na ziemi, aby się z nim zaprzyjaźnić, stworzyć wspaniałe dzieło, a nie po to, by się z nim szarpać i oskarżać je o podsuwanie nam niewłaściwych ludzi, pakowanie nas w niewłaściwe miejsca. Całe mistrzostwo polega na tym, aby cieszyć się prostotą życia, nie zaś szukać wymyślonego ideału szczęścia, który nie istnieje”

O CZYM?  „Obietnica Łucji”, to proza obyczajowa naprawdę wysokiej próby i gdybym nie wiedziała, że jest ona debiutem literackim, nigdy bym się tego nie domyśliła. Od pierwszej do ostatniej strony przepełniona jest subtelnością i nadzieją, ale też potężnym pokładem uczuć. Opowiada o odrzuceniu, tłumionych emocjach, kłamstwach, zdradzie i przebaczeniu. O śmierci, ale również, a raczej przede wszystkim, o życiu. Bo nigdy nie jest za późno by zacząć je od nowa.

Ocena:
9/10


Za książkę do recenzji dziękuję Wydawnictwu Znak!



20 komentarzy:

  1. Brzmi naprawdę fajnie. Jeśli będzie ku temu okazja - z pewnością przeczytam.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam, bo książka jest naprawdę urocza i mądra ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Jeśli na nią trafię z pewnością przeczytam :)
    Obserwuję i będę Cię odwiedzać, bo warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa! A książkę jak najbardziej polecam ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. O kurde, nie spodziewałam się, że to aż tak dobra książka! Chętnie ją poznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest świetna, polecam serdecznie ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Nie moje klimaty, ale dobrze, że spędziłaś przy niej miłe chwile:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie dotychczas moje też nie, ale odkryłam, że zaskakująco dobrze czyta mi się takie powieści i coraz częściej po nie sięgam ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Piękna książka, w której się zakochałam! POLECAM wszystkim ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po lekturze czuję dokładnie to samo ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. świetny blog!
    obserwuję i liczę na rewanż
    www.zakladkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! W wolniej chwili do Ciebie zajrzę ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Tematyka nie moja, więc mimo wysokiej oceny podziękuję :)
    Pozdrawiam, Shelf of Books :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydawało mi się, że moja też nie, ale okazuje się, że mój gust pomieści jeszcze kilka gatunków ;-P
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Idę czytać w takim razie, bo mam książkę na czytniku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i Ciebie oczaruje ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. O jej. A ja już skreśliłam ją sobie z listy książek do przeczytania... Wiesz, myślałam, że to powieść dla starszych kobiet i w związku z tym, ci młodsi mogą ją odebrać w nieco gorszy sposób. A teraz, po twojej recenzji to już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Na pewno nie zaryzykuję kupna, wybacz - mimo twoich zachwytów, moja awersja do polskich pisarzy po prostu nie daje mi innego wyboru, ale moja biblioteka pozytywnie zaskakuje, jeśli o takie pozycje chodzi, także w okolicach wakacji, popytam i jeśli będzie - dam jej szansę. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Obietnica Łucji" to książka dla wszystkich. Co prawda bohaterka nie jest najmłodsza, ale dzięki jej charakterowi wcale się tego nie odczuwa. W sumie nie jestem pewna, czy książka przypadła by Ci do gustu w takim stopniu jak mi, ale na pewno niektórymi wątkami byłabyś zauroczona ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Świetna recenzja.Skoro tak polecasz, to dam jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz tego typu literaturę na pewno Cię nie rozczaruje ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.