9 lutego 2022

"Anioł łez. Podcięte skrzydła" - Layla Wheldon

Wyd. Editio Red | Seria Anioł łez tom I | 408 str. |44,90 zł | Data wydania: 18.01.2022  r.

Gdy życie podcina skrzydła...

 

Los bywa niesprawiedliwy, ale niektórzy muszą nieść na swych barkach ciężar o wiele większy niż inni. Diana jest tego doskonałym przykładem. Jej rodzice zginęli w zamachu na World Trade Center, gdy była mała i od tego czasu dziewczyna i jej brat mieszkają u rodzin zastępczych. Ta sytuacja sama w sobie jest straszna, a jakby tego było mało, Diana trafia na naprawę okropnych opiekunów. Przemoc psychiczna, brak jakichkolwiek wygód, a nawet głodzenie - tak wygląda jej rzeczywistość. Dziewczyna nauczyła odłączać się i w kryzysowych sytuacjach popada w odrętwienie, które ratuje ją przed załamaniem. Z każdym dniem jest jednak coraz gorzej, a jedynym pocieszeniem dla Diany jest fakt, że za kilka miesięcy kończy osiemnaście lat i będzie mogła wreszcie odejść od toksycznej rodziny. Nagle jednak na jej drodze pojawia się ktoś, kto sprawi, że życie nabierze barw.

Diana od dawna podkochuje się w koledze że szkoły, ale nieśmiałość i brak pewności siebie sprawiają, że nie pozwala sobie na nic więcej poza obserwowaniem go z daleka. Okazuje się jednak, że Daniel też jest zauroczony tajemniczą skrytą dziewczyną i robi wszystko by lepiej ją poznać. Jak dobrze było wreszcie przeczytać o młodzieńczym uczuciu, które rodzi się w tak słodki i naturalny sposób. Wreszcie dostałam historię miłosną, która jest subtelna, piękna i całkowicie pozbawiona toksycznych relacji, dręczenia i nieuzasadnionej nienawiści. Miłość Diany i Daniela rodzi się bardzo powoli, musi pokonać wiele problemów po drodze, a także ograniczeń, które skrzywdzona dziewczyna nosi w sobie. Bardzo podobało mi się, że autorka niczego na siłę nie przyspiesza, pozwala bohaterom naprawdę się w sobie zakochać, a jednocześnie utrzymuje czytelnika w stanie ciągłego napięcia. To było cudowne.

 


Duża część książki poświęcona jest przemocy psychicznej, fizycznej i bezsilności głównej bohaterki wobec, tego, co spotkało ją w życiu. Może się wydawać, że Diana biernie znosi wszystkie upokorzenia, ale prawda jest tak, że każda walka wymaga siły, a tej czasem zwyczajnie brakuje, kiedy ciosów jest zbyt wiele. Kontrastem jest tutaj paczka przyjaciół, których Diana poznaje i trafia pod ich skrzydła. To bogate dzieciaki, które mają wszystko to, o czym Diana marzy. Cieszy mnie, że i tu autorka postawiła na fajne, wartościowe postaci, których nie zepsuła wysoka pozycja społeczna. Jednak od tej reguły jest jeden wyjątek - nasz słodki kochany Daniel ma pewną tajemnicę. Na własne życzenie, szukając wrażeń, wpadł w bardzo złe towarzystwo. To, co początkowo zapewniało mu rozrywkę i dreszczyk emocji z czasem staje się śmiertelnie niebezpieczne, nie tylko dla niego, ale też dla tych, których kocha.

 

Nie do końca odpowiadał mi gangsterski wątek w tej historii, mam wrażenie, że jest na nią aż za mocny i nie do końca pasował do treści książki. Poza tym przytłoczyła mnie nieco ilość postaci, zarówno przyjaciół Diany jak i jej przybranego rodzeństwa było tyle, że nie do końca ogarniałam kto jest kim. Nie odpowiadało mi również, że poboczne postaci czasem przejmowały narrację, co wybijało mnie nieco z rytmu w trakcie lektury. To jednak małe mankamenty, a zdecydowanie więcej rzeczy w tej historii mnie zachwyciło. Przede wszystkim cudowny wątek miłosny o którym już wspomniałam. Relacja Diany i Daniela jest po prostu piękna, a chłopaka nie sposób nie pokochać. Podobało mi się również jak solidnie autorka opisała dramat głównej bohaterki, jej walkę, ale również bezsilność. W książce pojawia się też subtelny wątek muzyczny, który będzie ciekawym smaczkiem dla wszystkich, którzy uwielbiają poprzednią serię autorki.

 

Czy polecam "Anioła łez"? Tak i to z całego serca. To young adult w starym dobrym stylu z akcją w liceum i genialnym wątkiem miłosnym. Historia jest wzruszająca, wręcz chwytająca za serce, ale też pełna ciepła i nadziei. Pojawia się tu również wątek sensacyjny, który doda historii dreszczyku emocji i zapewni zakończenie, które wbije Was w fotel. Czegoś takiego kompletnie się nie spodziewałam i teraz zupełnie nie wiem, czego oczekiwać od kolejnej części. Ale wiecie, co? To właśnie jest cudowne i już nie mogę się doczekać kiedy dam się zaskoczyć kontynuacji. Serdecznie polecam!

Ocena: 8/10

 


 


1 komentarz:

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.