17 lipca 2019

„Zło w zarodku”- J.A. Redmerski

Wyd. NieZwykłe | Org. The Seeds of IniquitySeria W Towarzystwie Zabójców Tom IV| 274 str. | Data wydania: 26.06.2019

Zagrajcie w moją grę

W świecie płatnych zabójców miłość jest słabością, a emocje mogą zranić dotkliwiej niż przeszywająca ciało kula. Gdy stajesz się zabójcą i patrzysz śmierci w oczy każdego dnia, przestajesz się jej obawiać. Ale uczucia to co innego. One stanowią zagrożenie również dla osoby, którą nimi obdarzasz. Nie da się całkowicie odciąć od uczuć, a to właśnie z nimi będą musieli się zmierzyć zabójcy. Kiedy przybrana matka Izabel zostaje porwana, dziewczyna jest gotowa zaryzykować wszystko, by odnaleźć ją nim będzie za późno. Jednak gdy okazuje się, że również bliscy innych członków Zakonu zniknęli bez śladu, sprawa staje się jeszcze poważniejsza niż zabójcy początkowo myśleli.  Nieoczekiwanie cały Zakon należący do Victora zostaje wplątany w dziwną grę prowadzoną przez tajemniczą Norę- piękną, zabójczą i nieuchwytną niczym dym. Nikt nie wie, jaki cel ma kobieta, ale jedno jest pewne. Kiedy jej zabawa dobiegnie końca, nic już nie będzie takie jak przedtem.  
Od dnia, w którym Sarai przyjęła imię Izabel, wiedziała, że emocje w końcu mogą stać się jej zgubą. Jednak przebywając w towarzystwie zabójców, zdała sobie sprawę, że człowieczeństwa nie da się ot tak wyrzec. Nawet osoba rozsmakowana w zadawaniu bólu, nie jest w stanie uchronić siebie przed jego odczuwaniem. I nawet najbardziej stoicka maska w końcu pęknie, jeśli naciśniesz na nią w odpowiednim miejscu.  Uczucia mogą okazać się naprawdę zabójcze, zwłaszcza jeśli trafią na osobę, która potrafi nimi manipulować. Tajemnicza Nora, doskonale wie jak to zrobić. Choć bohaterom wydaje się, że mają nad nią przewagę, tak naprawdę stają się kukiełkami w przedstawieniu, które sama wyreżyserowała. W zamian za życie bliskich Nora żąda tylko jednego- szczerych wyznań. Każdy z zabójców musi zdradzić jej swój największy sekret. Coś, co ona odkryła już wcześniej, ale o czym pozostali członkowie Zakonu nie mają pojęcia. Manipuluje ich emocjami, nastawia przeciwko sobie i zasiewa ziarno, którego korzenie mogą rozszarpać Zakon Victora od wewnątrz.



Nie da się nie zauważyć, że czwarty tom serii „W towarzystwie zabójców” znacznie różni się od poprzednich. Wartką akcję i pełne napięcia sceny walki, zastąpiła tu psychologiczna rozgrywka. Jednak autorka znakomicie przygotowała się do pisania i nawet kiedy milkną strzały, napięcie nadal potrafi sięgnąć zenitu. Na stosunkowo niewielkiej ilości stron, toczy się gra, która wciąga bez reszty, całkowicie angażuje i zaskakuje na każdym kroku, a jednocześnie okazuje się kompletną całością, która nadaje całej serii nowy kierunek. Choć akcja zmienia tempo, charakter powieści pozostaje taki sam. Jest mrocznie, niebezpiecznie, tajemniczo i niesamowicie intrygująco. Choć Nora skradła całe show i stała się jedną z najbardziej fascynujących postaci, to jej gra rzuciła nowe światło na każdego z poznanych dotychczas bohaterów. Na jaw wychodzą najgłębiej skrywane sekrety, a ja nie mogę się doczekać, by poznać wszystkie ich konsekwencje.  

O CZYM?  „Zło w zarodku”, to historia, która przypomina skomplikowaną układankę. Jednak im więcej elementów zaczyna do siebie pasować, tym bardziej zaskakujący ukazują obraz. To pokręcona historia o podstępnej grze, pragnieniu zemsty i prawdzie, która może wszystko zniszczyć. Mocna, brutalna, pełna krwi i przemocy, ale też fascynująca i wciągająca bez reszty. Skupia się na najmroczniejszej stronie ludzkiej osobowości, stawia pytania o człowieczeństwo i jego granice. Manipuluje emocjami i hipnotyzuje okrucieństwem, ale udowadnia również, że każdy potwór ma swoją historię i wciąż potrafi czuć. Choć poznałam już mnóstwo książek z półki dark, „W towarzystwie zabójców”, wciąż jest jedną z nielicznych, w których chodzi o coś więcej niż mroczną erotykę. Choć namiętności tu nie brakuje, a bohaterowie mimo iż należą do zakonu wcale nie są mnichami, to zaledwie maleńki dodatek do mrocznej fabuły, która z każdym kolejnym tomem staje się coraz bardziej zawiła. Połączenie mroku z emocjami, dało mieszankę, od której jestem całkowicie uzależniona i jak każdy szanujący się narkoman, nie mogę się doczekać kolejnej działki. Obym nie musiała długo na nią czekać.

Ocena:
8/10

W towarzystwie zabójców:
Czarny wilk | Behind the Hands That Kill | Spiders In the Grove | The Darkest Half

_______________________________________________________



9 komentarzy:

  1. Nie znam tej serii ale miałam okazję poznać pierwsze rozdziały tego tomu i wiem, że chcę nadrobić zaległości. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedna z moich ulubionych serii więc mogę tylko napisać- POLECAM! :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Nie słyszałam nigdy o tej serii. Raczej jednak nie dla mnie. [Kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo mroczna, zdecydowanie nie dla każdego;-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Nadrabiaj♡ Ta seria jest rewelacyjna♡
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cała seria J.A. Redmerski jest niesamowicie wciągająca, ale faktycznie - w poprzednich częściach to dynamiczna akcja napędzała całą fabułę. Tym razem czytelniczy otrzymują skomplikowaną grę psychologiczną, która wciąga równie mocno. Każda tajemnica zachęca do przewracania kolejnych stron, a całość czyta się bardzo, bardzo dobrze. Polecamy wraz z Tobą! Świetna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie♡ Seria naprawdę uzależnia, nie mogę się doczekać kolejnego tomu♡
      Pozdrawiam

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.