Lubicie stosiki? Wiem, że tak! Mam spore
zaległości w tym temacie, więc we wrześniu zaprezentuję Wam w jakie pozycje wzbogaciła
się moja biblioteczka w czerwcu. Zdjęcia są już porobione więc szkoda, żeby się
zmarnowały. Przy okazji przypomnę Wam co
z zaprezentowanych książek naprawdę warto przeczytać :-)
- „Andumenia. Przebudzenie” Moniki Glibowskiej otrzymałam od Wydawnictwa Czwarta Strona. Solidny kawał dobrej fantastyki! Opowiadałam o niej tutaj: RECENZJA.
- „O wiele więcej” to mój własny zakup. Kompletuję książki tej autorki, chociaż żadnej jeszcze nie przeczytałam. Wierzę na słowo Waszym recenzjom, że jej twórczość powali mnie na kolana.
- „Buntowniczka z pustyni” to kolejna perełka od Czwartej Strony. O książce opowiadałam tutaj: RECENZJA.
- „Lirogon” Ceceli Ahern, dostałam od Wydawnictwa Akurat. Cudowna opowieść. Jedna z moich ulubionych jeśli chodzi o tą autorkę. Więcej zachwytów tu: RECENZJA.
- „Dręczyciela” kupiłam po przeczytaniu recenzji Sherry- [KLIK] za bon wygrany w księgarni internetowej Gandalf.
- „Jesteś moją obsesją”- to strasznie nieudane spotkanie z Moccią. O tym co mi się nie podobało przeczytacie tutaj: RECENZJA.
- „Gniew i świt”, to druga książka kupiona za wygrany bon. Liczę na coś dobrego!
- „Teorię zakalca Dagny Przybyszewskiej” dostałam od Muzy. Recenzja niedługo. Mimo świetnego humoru ciągle inne książki odciągają mnie od tej pozycji.
- „Żniwiarz. Pusta noc” to niesamowita opowieść, którą dostałam od Czwartej Strony. CUDEŃKO! Niezdecydowanych odsyłam do RECENZJI.
- „Koniec samotności”, to kolejna książka od Muzy. Bardzo refleksyjna i melancholijna. Opowiadałam o niej tutaj: RECENZJA.
- „Uciekająca narzeczona” to prezent od Wydawnictwa Dreams. Książka równie słodka, co ta różowa okładka , bardzo optymistyczna i subtelna. RECENZJA.
- „Uwięzione” czyli mocne uderzenie na koniec, od Wydawnictwa Feeria Young. Mroczna opowieść o porwanej nastolatce i jej psychopatycznym oprawcy. Coś dla fanów filmu Split (swoją drogą McAvoy pojawił się w mojej wyobraźni w roli świra). RECENZJA.
Na razie to tyle. Kolejny stosik zaprezentuję
Wam za tydzień :-)
Zaległe, ale jakie ciekawe :)
OdpowiedzUsuńDzięki <3 Kolejne miesiące będą jeszcze lepsze ;-)
UsuńPozdrawiam!
Teoria zakalca Dagny Przybyszewskiej, Lirogon, Gniew i świt - znam I nawet mi się podobały :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pierwsza i ostatnia z wymienionych przez Ciebie książek i mi przypadnie do gustu :-)
UsuńPozdrawiam!
Jaki piękny stosik! Widzę tu kilka wspaniałości! :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Dziękuję:-) Czytałaś którąś?:-)
UsuńPozdrawiam
Ciekawe pozycje tym bardziej wiem iż niektóre miałam okazję czytać :)
OdpowiedzUsuńNiektóre są naprawdę świetne! Zdecydowanie warte polecenia:-)
UsuńPozdrawiam
Mam "Buntowniczkę...", ale jeszcze nie czytałam. ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że będziesz zadowolona z lektury. Drugi tom jest mega♡
UsuńPozdrawiam
Bardzo interesujący stosik. Czytałam jedynie "Koniec samotności".
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam Ci jeszcze Buntowniczkę, Lirogon i Pustą noc- cudeńka!
UsuńPozdrawiam :-)
Ja jestem ciekawa "O wiele więcej". Jak dotąd czytałam tylko "Promyczka" tej autorki :)
OdpowiedzUsuńZ książką w ręku
I jak? Był zachwyt czy niekoniecznie? ;-)
UsuńPozdrawiam!
Widzę, że większość książek już zrecenzowałaś.
OdpowiedzUsuńBo to zaległy stosik ;-) Robiłam fotki ale całkiem o nich zapomniałam i teraz nadrabiam zaległości ;-) To moje zdobycze z czerwca, ale w przygotowaniu jest też stosik lipcowy i sierpniowy. Uznałam, że opublikuję jednak zdjęcia, które zrobiłam wcześniej, a nie będę robiła nowych z wielkim mega stosem ;-)
UsuńPozdrawiam!
Aż mi się głupio zrobiło, bo Twoje zaległości są z czerwca, a ja w tym roku chyba żadnego stosika na blogu nie pokazywałam :P
OdpowiedzUsuń„Uciekająca narzeczona", "Żniwiarz", "Gniew i świt", "Buntowniczka z pustyni" oraz "O wiele więcej" to moje małe zachcianki czytelnicze ;)
Mam nadzieję, że uda Ci się te zachcianki spełnić :-) Zawsze możesz zrobić jeden mega stosik- to było by coś! Tylko sporo pracy z układaniem książek tak żeby wszystko nie runęło :-D
UsuńPozdrawiam!
Nic tylko czytać, czytać i czytać:) oj kilka podkradłabym:)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że tak mało jest na to czytanie czasu :-(
UsuńPozdrawiam!