27 lutego 2018

„Zobowiązanie”- Amy A. Bartol

Wyd. Akurat | Org. Indebted | Seria Przeczucia Tom 3 | 515 str. | Premiera: 18.10.2017 r. 

O aniele, którego  wszyscy pragną,
 choć nie wiedzą czemu

Niebezpieczny prześladowca, to naprawdę kiepska sprawa. Jeszcze gorzej kiedy prześladowca twierdzi, że jesteś mu przeznaczona. Sprawa zaczyna wyglądać jednak naprawdę dramatycznie, kiedy poszukuje cię władca wampirów-ożywieńców, twierdząc, że jesteś jego królową. W takiej sytuacji znalazła się Evie, która bez kłopotów nie przetrwa nawet minuty. Razem z ukochanym Reedem i przyjaciółmi aniołami ukrywa się w Chinach, gdzie planują kolejne kroki strategii obrony dziewczyny przed wrogami. Brennus jest tylko jednym z nich, a lista z każdą chwilą się wydłuża. Niemal wszystkie pozaziemskie istoty z jakiegoś powodu pragną Evie. Ponieważ dziewczyna jest jedyna w swoim rodzaju każdy chce ją mieć.

Jak zwykle miałam problem z wczuciem się w tą historię. Miałam wrażenie, że stron nie ubywa, a autorka powtarza w kółko te same sceny i identyczne dialogi. Evie jak zwykle pali się do pomocy i chce wszystkich ochronić, przez co pakuje siebie i innych w jeszcze większe tarapaty. Niezmiennie irytował mnie fakt jak postaci kreowane na stare i mądre zachwycają się „niebywałą inteligencją” głównej bohaterki. Tak naprawdę Evie lubi paplać dużo i bez sensu, ma naprawdę słabe i nie śmieszne poczucie humoru i nie posiada ani grama instynktu samozachowawczego czy umiaru. Naprawdę próbowałam polubić tą dziewczynę. Starałam się do niej przyzwyczaić przez trzy grube tomy, ale obawiam się, że to po prostu niemożliwe. Sytuację ratował chwilami Russell i rozdziały z jego perspektywy, ale niestety było ich znacznie mniej niż w poprzedniej części, co oznacza niemal 500 stron sam na sam z myślami Evie, a to bywało męczące.



Naprawdę spodobały mi się niektóre rozwiązania fabularne, które do tego tomu wybrała autorka. Evie zyskuje nowe, niesamowite umiejętności, czytelnik poznaje nowe rasy niezwykłych istot, a nawet zyska dostęp do prawdziwej magii. Pojawia się tu również motyw inspirowany mitologią, a nawet kilka scen autentycznie mrożących krew w żyłach. Niestety styl autorki nie uległ zmianie nawet w minimalnym stopniu, przez co nawet mające potencjał sceny  wydawały mi się rozwlekłe, nużące i po prostu nudne. W efekcie kiedy przewróciłam ostatnią stronę zamiast  jęku zawodu wydałam z siebie westchnienie ulgi.

O CZYM? „Zobowiązanie”, to już trzecia odsłona bardzo popularnego cyklu o dziewczynie, która z dnia na dzień dowiaduje się, że jest kimś niezwykłym. To historia o aniołach, odwiecznej walce dobra ze złem i o miłości nie z tego świata. Jeśli chodzi o fabułę, pomijając pierwszy tom, jest to coś naprawdę ciekawego i nietypowego. Autorka wprowadza wątki i gatunki jakich mogliście nigdzie wcześniej nie spotkać, ale w moim odczuciu jej styl i główna bohaterka niszczą wszystko, co dobre w tej serii. Naprawdę liczyłam, że w końcu polubię przygody Evie i będę ich niecierpliwie wypatrywać, ale niestety, każdy kolejny tom coraz bardziej mnie męczy i chyba zakończę już przygodę z tą serią. Jeśli podobały Wam się poprzednie tomy, ten na pewno pokochacie równie mocno. Ale jeśli liczycie, podobnie jak ja, że może seria wreszcie Was wciągnie- najwyższy czas przestać się męczyć.

Ocena:
5/10

Seria Przeczucia:
Nieuniknione | Intuicja | Zobowiązanie | Prowokacja | Iniquiti


____________________________________________________


7 komentarzy:

  1. Może dam szansę tej serii, ale to dopiero za jakiś czas. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Serię dokończę, kiedyś ja znajdę czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś miałam w planie pierwszy tom, bo to moja klimaty. Ale z czasem jakoś zapomniałam o niej i chyba ochota mi już przeszła. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa tego cyklu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tej serii :) Dawno nic nie czytałam też z tego gatunku :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. To zdecydowanie najsłabsza część tego cyklu :/
    Autorka poszła w znane nam już rozwiązania i z Eve stało się coś niedobrego...
    Aczkolwiek serię i tak lubię, czekam na kolejny tom :D
    Obserwuję!
    Pozdrawiam ciepło :)
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy tom zapowiadał się naprawdę obiecująco, drugi był od niego nieco lepszy, ale "Zobowiązanie" to była męczarnia... Widzę, że nie tylko mnie irytowało zachowanie Evie... A dzisiaj widziałam gdzieś, że w marcu ma być trzeci tom... Ja chyba już podziękuję, bo ileż idzie pisać o tym, że Evie wpada w tarapaty, chce wszystko zrobić na własną rękę, przez co jej kłopoty są jeszcze większe, a na koniec i tak kończy się tym, że znajdują się w bezpiecznym miejscu... aż do kolejnego tomu ;P

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.