Jesień z Feerią Young zapowiada się
cudownie. Zobaczcie ile wspaniałych książek przygotowało dla nas wydawnictwo na
ten chłodny czas.
Poznajcie historię Delli, wampirzycy z
Wodospadów Cienia, która właśnie wkracza na drogę swojego przeznaczenia!
Życie Delli było idealne: rodzina, chłopak,
świetlana przyszłość. Przed przemianą. Wtedy wszyscy, których kochała,
odeszli. Dziewczyna znalazła schronienie w Wodospadach Cienia, obozie dla
nastolatków o nadnaturalnych zdolnościach. Tam właśnie Della i jej przyjaciółki,
Kylie i Miranda, leczą sobie nawzajem złamane serca śmiechem. Tam też Della
zaczyna treningi, by pracować dla JBF. I nie życzy sobie, żeby coś ją od tego
odrywało. Co oznacza, że nie ma czasu na romans ze Steve’em, gorącym
zmiennokształtnym, którego pocałunki topią jej serce.
Kiedy na obozie pojawia się
nowy wampir, Chase, świat Delli pogrąża się w chaosie. Arogancki i irytująco
seksowny Chase stanowi zagadkę… a Della lubi tylko te zagadki, które umie rozwiązać.
Nie potrafi rozgryźć Chase’a, a przynajmniej nie wtedy, kiedy musi mierzyć się
z nawiedzeniami, gangami wampirów i masą rodzinnych tajemnic. Czy uda jej się
udowodnić, że nadaje się do JBF, przeżyć… i nie dać sobie złamać serca?
*****
Co
się stanie, gdy życie ludzi zostanie zdominowane przez elektroniczne urządzenia
osobiste? Gdy ich spersonalizowane telefony będą im podpowiadać, co powinni
zjeść, w co się ubrać, gdzie pójść i z kim zaprzyjaźnić?
Oto
czasy, w których wielki koncern Gnosis, następca firm Apple i Google,
wprowadził na rynek najbardziej rewolucyjne narzędzie wszechczasów: aplikację
na telefon Lux. Ten innowacyjny program optymalizuje podejmowanie decyzji
przez użytkownika, biorąc pod uwagę jego dobro i preferencje osobiste, co ma
dać najlepsze możliwe rezultaty.
16-letnia Rory uważa za
oczywiste to, że aplikacja Lux stanowi klucz do zdrowego i szczęśliwego życia.
Kiedy zostaje przyjęta do elitarnej Akademii Theden, wydaje się, że rysuje się
przed nią przyszłość doskonała. Ale w tej idealnej, wymarzonej szkole pod gładką
powierzchnią czai się coś złego. A potem Rory poznaje Northa, przystojniaka z
miasta, który prowadzi życie outsidera i – o zgrozo! – nie korzysta z Luxa, co
fascynuje dziewczynę. Wkrótce bohaterka zaczyna postępować wbrew rekomendacjom
aplikacji – zaczyna słuchać głosu intuicji, którą nauczono ją ignorować. Ten
wybór poprowadzi ją do odkrycia prawdy, której ani ona, ani nikt inny nie mógł
się spodziewać.
*****
Pierwszy
tom uzależniającej opowieści o zakazanej miłości pióra nastoletniej
debiutantki!
Estelle
Maskame zaczęła zamieszczać kolejne rozdziały swojej książki na platformie
Wattpad, gdy miała 17 lat. Od razu zyskała rzesze wiernych czytelniczek i
została nazwana „głosem pokolenia”. Oficjalnej premiery pierwszego tomu i
kolejnych części książki z niecierpliwością oczekują fani z całego świata.
Rodzice
Eden Munro rozwiedli się już kilka lat temu, i od tego czasu dziewczyna nie
widziała swojego ojca. Teraz jedzie z Portland do Santa Monica w Kalifornii, by
spędzić lato z nim i jego nową rodziną: żoną i jej trzema synami, z których
każdy jest obdarzony silnym charakterem. Najstarszy z nich, Tyler Bruce, to
zbuntowany nastolatek o wybuchowej naturze i wybujałym ego, kompletne
przeciwieństwo przyrodniej siostry. On i jego paczka biorą Eden pod swoje
skrzydła, pozwalając jej doświadczyć zupełnie nowych dla niej przeżyć – imprez,
plażowania i… łamania zasad. Tyler pozostaje dla niej zagadką, a im bardziej
stara się go rozgryźć, tym mniej o nim wie i tym bardziej czuje, że rodzi się
między nimi coś więcej. A przecież nie powinna interesować się swoim
przyrodnim bratem w ren sposób. To zakazane!
Ale jak powstrzymać uczucia, których
nie da się opanować?
*****
Najpierw była impreza. Potem bójka.
Następnego ranka Hayden, najlepszy przyjaciel Sama, nie żyje. Zostawił tylko
playlistę z dołączonym liścikiem: „Dla Sama – posłuchaj, a zrozumiesz”. Chcąc
poznać prawdę o tym, co się wydarzyło, Sam musi polegać na piosenkach z listy i
własnych wspomnieniach. Z każdym kolejnym utworem jednak uświadamia sobie, że
jego pamięć nie jest tak wiarygodna, jak sądził. I że uda mu się poskłada
historię swojego przyjaciela z rozrzuconych kawałków tylko wtedy, gdy wyjmie z
uszu słuchawki i otworzy oczy na ludzi dookoła. I że to może zmienić jego
własną historię.
Szczera, bolesna i fascynująca opowieść o stracie, gniewie i wyrastaniu
z przyjaźni, która zawsze nas określała; o trudnym procesie tworzenia siebie
na nowo; i o znajdowaniu nadziei, gdy wydawałoby się, że przepadła na zawsze.
*****
Pierwszy tom emocjonującej trylogii, pełnej
zakulisowych szeptów i salonowych zdrad!
Czasem zwycięstwo może kosztować cię
wszystko, co kochasz…
Nigdy nie mieli być razem. 17-letnia
Kestrel, córka generała, prowadzi ekstrawaganckie życie i cieszy się wieloma
przywilejami. Arin nie ma nic poza koszulą na grzbiecie. Kestrel jednak, pod
wpływem impulsu, podejmuje decyzję, która nieodwołalnie związuje ich ze sobą.
Chociaż oboje próbują z tym walczyć, nie mogą nic poradzić na to, że rodzi się
między nimi miłość. W imię bycia razem muszą zdradzić swoich ludzi… a w imię
lojalności krajowi muszą zdradzić siebie nawzajem.
Pojedynek to zajadłe pojedynki, tańce w
sali balowej, podłe plotki, brudne sekrety, nieczyste gierki i dzika rewolta w
nowym, okrutnym świecie. Gdy stawką jest wszystko, czy wolałabyś zachować głowę…
czy stracić serce?
Nie mogę się doczekać „Playlist
for the dead” oraz „Pojedynku”!
Czekacie
na którąś z powyższych książek?
Najbardziej wyczekuję "Czy wspominałam, że Cię kocham" <3 Czuję, że będzie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńI ja jestem ciekawa tej książki, zwłaszcza że uwielbiam romanse ;-)
UsuńPozdrawiam!
Ja również czekam na "Czy wspomniałam..." fabuła zapowiada się interesująco, będzie co czytać :)
OdpowiedzUsuńOj tak, uwielbiam romanse zwłaszcza te zakazane :-)
UsuńPozdrawiam!
Póki co nic mnie nie zainteresowało, ale oczywiście wszystko się jeszcze może zmienić :>
OdpowiedzUsuńhttp://kruczegniazdo94.blogspot.com
Może przekonam Cię recenzją, jeśli uda mi się zdobyć któryś z tych tytułów;-)
UsuńPozdrawiam!
Nie mogę doczekać się "Pojedynku"- już od kilku dobrych miesięcy czaję się na tę powieść. Miałam nawet czytać ją w oryginale, ale jak doszły mnie słuchy, że ma ukazać się u nas, zrezygnowałam. I znana jest już data premiery- 18.11 (dziękuję za informację, bo nie wiedziałam)! Och, listopad będzie wspaniały pod względem książkowym! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Nada
Ja akurat o książce wcześniej nie słyszałam ale zauroczył mnie jej opis ;-) mam nadzieję że to będzie coś świetnego ;-)
UsuńPozdrawiam!
Nic mnie jakoś specjalnie nie zaintrygowało, ale wszystko może się zmienić. :)
OdpowiedzUsuńPoczytamy zobaczymy ;-) jeśli jakąś poznam na pewno dam znać czy warto ;-)
UsuńPozdrawiam!
"Odrodzona" i "Pojedynek"! Czuję, że te pozycje mogłyby mi się spodobać :) Kto wie? Może się skuszę i uszczuplę nieco mój fundusz książkowy :D Czyżby "Pojedynek" miał zostać wydany w dniu moich urodzin? Wspaniale! Będę miała świetną wymówkę, żeby sprawić sobie prezent! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
NiczymSzeherezada.blogspot.com
Takiego pretekstu nie można zignorować! ;-) Sama żałuję, że mam urodziny dopiero w czerwcu :-P
UsuńPozdrawiam!
Też tak sobie mówię! :D Zapewne w czerwcu wyjdą kolejne cudeńka, wtedy będziesz miała równie dobry pretekst co ja ;>
UsuńMoja lista jest tak długa, że i bez zapowiedzi coś dla siebie wybiorę ;-) Ale czuję, że do czerwca wyjdzie jeszcze całe mnóstwo cudowności ;-)
UsuńOdrodzona <3 czeeeekam <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na wydarzenie gdzie do wygrania jest książka/i. Pierwsza osoba wygrywa ;)
https://www.facebook.com/events/1497182373925677/
Zerknę, choć niestety nie mam ostatnio szczęścia do takich zabaw ;-)
UsuńPozdrawiam!
Kurcze, no chwilowo nic dla mnie nie mają :(
OdpowiedzUsuńMoże w kolejnym kwartale trafi się coś, co Cię zauroczy;-)
UsuńPozdrawiam!
Nie ma to jak przypadkiem odkrywać kolejne, świetne blogi. :) Miło tutaj u Ciebie, więc na pewno zostanę na dłużej, dodając się do obserwujących.
OdpowiedzUsuńZ powyższych książek, intryguje mnie szczególnie "Czy wspomniałam, że Cię kocham?", ponieważ cóż... Mam słabość do romansów i to sporą. Być może skuszę się zatem na własny egzemplarz. :)
Pozdrawiam serdecznie
A.
http://chaosmysli.blogspot.com - będzie mi miło, jeśli zajrzysz.
Strasznie mi miło! Oczywiście zapraszam :-*
UsuńJeśli chodzi o słabość do romansów- mam to samo, więc pewnie będziemy zgodne w doborze lektur ;-)
Pozdrawiam!
Ale cudności!!! Aż nie wiadomo na co się zdecydować.
OdpowiedzUsuńNajlepiej na wszystkie ;-) po co się ograniczać :-D
UsuńPozdrawiam!
Naprawdę wspaniałe książki tej jesieni :D W szczególności czekam na trzy ostatnie tytuły ;)
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak ja ;-) Świetnie się zapowiadają ;-)
UsuńPozdrawiam!
Nie mogę uwierzyć, że w końcu zostanie wydana książka Marie Rutkoski, aż przecieram oczy ze zdumienia. Jeszcze niedawno tak biadoliłam, że nie została jeszcze wydana, a tu taka niespodzianka. Już nie mogę się doczekać :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhouseofreaders.blogspot.com
Tyle osób czeka na tą powieść ;-) coraz bardziej mnie ona intryguje;-)
UsuńPozdrawiam!
Szykuję się na "Aplikację" :) zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJa akurat z dystopii wybrałam w tym kwartale "Plagę samobójców" i już mogę powiedzieć że jest świetna ;-)
UsuńPozdrawiam!
Mnie ogromnie interesuje Aplikacja ;)
OdpowiedzUsuńMnie akurat trochę mniej, ale może Ty mnie przekonasz ;-)
UsuńPozdrawiam!
"Aplikacja", "Plaga samobójców" i "Playlist fo dead" <3
OdpowiedzUsuńNa "Playlist" czekam i ja a "Plagę" serdecznie polecam ;-)
UsuńPozdrawiam!
Och, fakt, Feeria rozpieszcza premierami. Jeśli chodzi o panią Hunter, czytałam pierwszą część serii Wodospady, a wkrótce mam w planach poznać kolejne, bo wiem, że kolejne trzy są w bibliotece, więc być może gdy już skończę ten cykl, wezmę się za spin-off. Czemu nie?
OdpowiedzUsuńOdnośnie "Aplikacji", nie mam złudzeń, że chwilowo nie jest to ksiązka dla mnie. Nie wiem, mam wrażenie, (może przez tę promocję tej powieści), że to dużo szumu o nic. Ale wiesz, że mam problemy z książami Feerii (jak chociażby z panią Donovan, na której samo wspomnienie, zaciskam dłonie w pięści), więc to trochę uzasadnione, nie sądzisz? :)
"Czy wspomniałam, że cię kocham?" wygląda bardzo sympatycznie i nie byłabym zła, gdyby udało mi się ją gdzieś dorwać. :) Wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że z tą swoją prostotą, przewidywalnością i uroczym klimatem NA czy tam YA, mogłaby zawojować w moich myślach i trochę poprawić mi nastrój. :)
"Playlist for the Dead" JEEEEJU! CHCĘ TO! Mam dziwne, dziwne, kołaczące z tyłu mojej głowy przeczucie, że to może być coś naprawdę pięknego. :)
A "Pojdynek", czy raczej 'The Winner's Curse" - przykro mi, tłumaczenie tytułu mnie nie przekonuje, właśnie czytam po angielsku i wkrótce skończę, właśnie dlatego, że obawiam się polskiej premiery. Na pewno będę pisać recenzję, także jakbyś była ciekawa, to wiesz gdzie mnie znaleźć. :)
Pozdrawiam,
Sherry
I ja "Aplikacji" nie mam zamiaru czytać, kompletnie mnie do niej nie ciągnie .
UsuńZ kolei "Czy wspominałam, że Cię kocham", "Playlist for the dead" oraz "Pojedynek" wpisałam w ankiecie do zrecenzowania. Może akurat coś mi prześlą, kto wie. A nawet jeśli nie, to pewnie i tak sama je kupię ;-)
Pozdrawiam!
Jestem ciekawa Playlist :)
OdpowiedzUsuńBędzie recenzja! Już teraz zapraszam ;-)
UsuńPozdrawiam!