11 czerwca 2018

„Broken Silence”- Natasha Preston


Wyd. Feeria Young | Org. Broken Silence | Seria Silence Tom II | Dodatek Silent Night | 384 str. | 37,90 zł | 23.05.2018 r.

O przerwanej ciszy i stawianiu czoła przeszłości

Miłość czasem nie wystarcza. Największe bitwy toczą się nie w sercu, lecz w umyśle, a umysł Oakley zamieszkują demony przeszłości. Dziewczyna nie potrafi poradzić sobie z bolesnymi doświadczeniami. Przez jedenaście lat mierzyła się z nimi samotnie w swojej głowie, skrywając ból za zasłoną milczenia. Teraz jednak przemówiła i musi stawić czoła konsekwencjom. Przeprowadzka do Australii miała być balsamem na poranioną duszę i wytchnieniem od bólu jaki czuła widząc miejsca, gdzie tyle lat cierpiała w ciszy. Problem w tym, że wyjeżdżając, Oakley zostawiła w Anglii nie tylko bolesne doświadczenia, ale także miłość swojego życia. Cole, był dla niej absolutnie wszystkim. Przyjacielem z dzieciństwa, bratnią duszą, pierwszą miłością, jedyną osobą, której mogła bezgranicznie zaufać. Ale uciekając od swoich problemów musiała go zostawić co złamało obojgu serca. Teraz, po czterech latach rozłąki, Oakley wraca, by ostatecznie rozprawić się z przeszłością i być może, naprawić dawne błędy. Tylko czy w sercu Cole’a jest jeszcze dla niej miejsce?

 Oakley i Cole, to jedna z najsłodszych i najpiękniejszych par w literaturze young adult. Historia ich uczucia całkowicie mnie rozczuliła i uratowała nieco nijaką fabułę poprzedniego tomu serii. Czytanie o uczuciu, które zrodziło się bez słów, było prawdziwą przyjemnością, dlatego byłam zachwycona perspektywą kolejnego tomu opisującego bohaterów już w starszym wydaniu. Po „Broken silence” spodziewałam się, że będzie to emocjonalna i pełna wzruszeń new adultowa historia, ale nie do końca dostałam to, czego oczekiwałam.

Pierwsze po latach spotkanie pary byłych kochanków, było naprawdę emocjonujące, ale w zasadzie na tym emocje się skończyły. Niestety autorce zabrakło ciekawych pomysłów i postawiła na bardzo poprawne, chwilami wręcz nudnawe rozwinięcie historii tej dwójki. W zasadzie Oakley i Cole już po pierwszej sprzeczce znów zachowują się jak para, choć autorka uparcie twierdzi, że wciąż jest na to za wcześnie. Natasha Preston wyszła chyba z założenia, że dopóki bohaterowie się ze sobą nie prześpią, nie mogą być oficjalnie parą, dlatego choć Cole i Oakley spędzają razem każdą chwilę i wyznają sobie miłość, autorka buduje między nimi jakieś niewidzialne mury, które w teorii miały tworzyć napięcie tak lubiane przez czytelniczki, ale w efekcie okazały się jakieś sztuczne i bezsensowne. Zupełnie jakby między bohaterami była cieniutka szklana ściana, a oni, mimo że przyklejeni do niej i wpatrzeni w siebie nie chcieli jej rozbić, bo może jeszcze przyda się w przyszłości.


Niestety nie przekonały mnie też problemy jakie autorka stawia przed parą bohaterów. Owszem, miały one rację bytu, kiedy byli nastolatkami, ale teraz, kiedy są dorośli, te dylematy wydawały się odrobinę nie na miejscu. W efekcie historia, która miała być pełna emocji i dramatów, okazała się do pewnego momentu nudna i wręcz frustrująca. Na szczęście autorka nie zapomniała o przeszłości Oakley i tym razem to ona ratuje całą historię. Motyw procesów i ujawniania bolesnych szczegółów z przeszłości był naprawdę ciekawy. Czytelnik wreszcie ma wgląd w wydarzenia, które były przyczyną milczenia bohaterki w pierwszym tomie i ma okazję obserwować jakie wspomniane wydarzenia mają konsekwencje w teraźniejszości.

O CZYM?  „Broken Silence”, to opowieść o przerwanej ciszy, o odzyskiwaniu siebie i podnoszeniu się po bolesnych wydarzeniach z przeszłości. To także opowieść o prawdziwej miłości, która przetrwa wszystko, nawet próbę czasu i odległości. Nie wszystko w tej historii mi się podobało, część wątków można było poprowadzić inaczej, stworzyć jakieś realne problemy i ująć odrobinę słodyczy, ale ostatecznie muszę przyznać, że polubiłam tą historię. Polubiłam też bohaterów, nie tylko główną parę narratorów, ale także drugoplanowe postaci. Szczególną słabość mam do Jaspera, starszego brata Oakley, który wszystkim działa na nerwy, a mnie niesamowicie rozbawiał i zdobył ogrom mojej sympatii. Mam nadzieję, że tom opisujący jego historię również ukaże się u nas. Jeśli jesteście fanami tej serii, na pewno ucieszy Was fakt, że książka zawiera bonus w postaci opowiadania „Silent Night”, które daje nam wgląd w dalsze losy bohaterów. Cudownie było towarzyszyć postaciom w trakcie Świąt Bożego Narodzenia, chociaż nieco zaspojlerowały one dalsze losy Jaspera. Jeśli pierwszy tom Wam się podobał myślę, że i ten zrobi na Was pozytywne wrażenie.

Ocena:
6/10

Seria Silence:
Silence | Broken Silence | Players, Bumps and Cocktail Sausages



__________________________________________________________


5 komentarzy:

  1. nie wiem kiedy, ale kiedyś przeczytam.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. książka zapowiada się interesująco ;) chętnie poświęcę jej czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mieszane opinie czytałam o pierwszy tomie i nie zainteresował mnie jakoś szczególnie, więc chyba sobie odpuszczę tę serię. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam już wiele różnych opinii na temat tych książek. Ale raczej mnie nie interesują. Jak piszesz, czasami ich historia była nudnawa, a ja nie lubię takich książek. I tego, że nie ma takiej pasji i emocji. :)
    potegaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekałam aż wszystkie części się pojawią i będę mogła zacząć czytanie, a jak już się pojawiły to odechciało mi się trochę tej historii. Może to przez to, że ostatnio kilka książek czytałam, w których był motyw milczenia przez bohaterki. Nie wiem. Ale powyższych książek nie spisałam na straty, bo chcę je przeczytać i tak i mam nadzieję, że za jakiś czas mi się uda :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.