28 maja 2020

„To nie jest, do diabła, love story”- Julia Biel

Wyd. Media Rodzina | 376 str. | Tom I | Cena okładkowa: 34,90 zł | Data wydania: 15.04.2020 r. 

Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?

Większość nastolatków najchętniej posłałaby swoich rodziców na księżyc (lotem w jedną stronę), by wreszcie dali im spokój. Większość, ale nie wszyscy. Ella wolałaby, żeby dla odmiany, ktoś zainteresował się jej marnym żywotem, choć w życiu tego nie przyzna. W wieku szesnastu lat po raz kolejny się przeprowadza- nowe miasto, nowa szkoła i nowe mieszkanie, w którym ma mieszkać samiutka jak palec. Ella nie ma jednak zamiaru użalać się nad sobą. Choć samotność doskwiera jej bardziej niż byłaby skłonna przyznać, ma zamiar pokazać całemu światu a szczególnie rodzicom z piekła rodem jak świetnie sobie radzi. Nie wszystko idzie jednak zgodnie z jej planem. Już pierwszego dnia szkoły myli tramwaje i spóźnia się na zajęcia, a jej plan nierzucania się w oczy trafia jasny szlag. Z opresji ratuje ją jednak Jonasz- właściciel najbardziej zniewalających niebieskich tęczówek jakie w życiu widziała. Dla takich oczu można stracić głowę, a nawet serce, ale hej! to nie jest, do diabła, love story, a miłość to tutaj skomplikowany temat.


Ella i Jonasz, to para jakie w romansach lubię najbardziej- zadziorna jak diabli, uparcie nieustępliwa i zabawnie konfliktowa. Choć chemia nie tyle skrzy, co wręcz eksploduje między nimi, za nic w świecie nie przyznają, że mają się ku sobie. Będą sobie za to dogryzać, utrudniać życie i kraść namiętne pocałunki. W trakcie lektury głupawy uśmiechnie schodził z mojej twarzy, a czasem przeradzał się wręcz w chichot lub niekontrolowany wybuch śmiechu. Poczucie humoru autorki niesamowicie przypadło mi do gustu, a to jak nikczemnie pakowała bohaterów w kolejne żenujące sytuacje zasługuje na złoty medal.

Ponieważ bohaterowie są bardzo młodzi i zachowują się adekwatnie do swojego wieku, zdarza się im zrobić coś głupiego, a nawet strzelić focha bez powodu, ale mimo to, nie sposób ich nie pokochać. Ella od pierwszej strony zyskała moją sympatię swoim humorem i dystansem do świata. Pod pozornym luzem i obojętnością, jak pod zbroją, skrywa się jednak wrażliwa, samotna i nieufna dziewczyna, której okropni rodzice trafili do mojej osobistej czołówki najbardziej znienawidzonych książkowych rodzicieli.  Jonasz z kolei, to typ słodkiego bad boya, który z przyjemnością zwiedzie cię na manowce swoim rozbrajającym uśmiechem. Co ciekawe, pod skorupką cwaniaka-luzaka ukrywa wrażliwe i kochliwe serce, które łatwo złamać. Kto by się spodziewał.



Choć Ella i Jonasz pasują do siebie jak dwa puzzle, wiele czynników stanie im na przeszkodzie do happy endu. Przede wszystkim- oni sami. Pewien absurdalny układ postawi ich relację na głowie, a emocje dosłownie skopią im tyłki (i serca) nam przy okazji też. Ogólnie jeśli o emocje chodzi, TNJDDLS zapewnia prawdziwy rollercoaster wrażeń. Jest uroczo, zabawnie, elektryzująco, ale nie zabraknie też wzruszeń i zwrotów akcji, które łamią serce i dają do myślenia. Niby wszystko, co znajdziecie w książce już gdzieś kiedyś się przewinęło, ale jeszcze nikt nie opowiedział schematycznej historii w tak świeży i urzekający sposób jak zrobiła to Julia Biel. Ciężko doszukać się wad, w tak urzekającej historii i szczerze mówiąc, tylko jednak kwestia nieco kłuła mnie w oczy. Miałam wrażenie, że autorka nieco nadużywa angielskich zwrotów, określeń, a nawet całych zdań. Biorąc pod uwagę, że akcja rozgrywa się w Polsce, wyszło to odrobinę nienaturalnie, ale tak naprawdę, to jedyna kwestia, do której mogę się przyczepić. Cała reszta, to cud, miód i… nutella.

O CZYM?  „To nie jest, do diabła, love story”, to cudowna, absolutnie przeurocza i urzekająca opowieść przesiąknięta nastoletnimi dramatami i miłosnymi rozterkami. Pokochacie Ellę i Jonasza, będziecie zachwyceni ich historią i poczujecie niedosyt kiedy przewrócicie ostatnią stronę- macie to jak w banku. Koniec nadszedł szybciej niż bym sobie tego życzyła i był okropny! i zostawił mnie z uczuciem ogromnego niedosytu i apetytu na więcej. Może nie jest to dzieło, które zmienia światopogląd, ale wniesie do Waszego życia mnóstwo radości, uśmiechu i słodyczy (ach ta nutella!) Dla wszystkich młodych nie tylko ciałem, ale i duchem. Polecam!

Ocena:
8/10

______________________________________________________________________

Książkę kupicie na Inverso.pl





6 komentarzy:

  1. Mam coraz większą ochotę poznać tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musisz ją przeczytać!😍 Jest po prostu cudowna❤
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Cudowna książka, musisz przeczytać :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Bardzo mi się podobała, czekam na kolejny tom!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mogę się doczekać! <3
      Pozdrawiam

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.