Wyd. Burda Książki | Tom I | 282 str. | 39,90 zł | Data wydania: 15.04.2020 r. |
Nowa rola w życiowym teatrze
Ciężko być sobą, kiedy inni ciągle wyznaczają ci role do
odegrania. Julia doprowadziła już sztukę
aktorską do perfekcji. Pokorna córka milionera. Młodsza, nieidealna
siostra. Doskonały, choć niedoceniany pracownik. Julia zawsze robi to, co każdą
jej robić inni, jest posłuszna, uległa i nigdy się nie sprzeciwia. Chcąc zadowolić innych i nie zawieść
oczekiwań swojej perfekcyjnej rodziny, odsuwa na bok własne plany i marzenia.
Sama nie do końca wie czego chce, ale skoro wiecznie musi udawać, nie zaszkodzi
zagrać jeszcze jednej roli. Tą jednak rozpisze sobie sama i to ona będzie w
niej górą. Pewnego wieczoru szara myszka
przemienia się w prawdziwą femme fatale i odkrywa swoją drugą naturę. Tylko
czy wieczna gra nie sprawi, że zatraci samą siebie? Czy będzie potrafiła
sprzeciwić się rodzinie i zawalczyć o własne szczęście?
„I wtedy dotarło do mnie, że po prostu muszę to zagrać, żeby potem
móc spojrzeć sobie w twarz. O tym przecież marzyłam. O życiowej roli, która sprawi,
że w końcu poczuję się doceniana i kochana.”
W tej historii jest
jeszcze ON. Nowy klient jej ojca, który jest wielką szansą dla rodzinnej
firmy. Gburowaty, wiecznie niezadowolony angielski arystokrata, mimo nieudanego
pierwszego spotkania, z jakiegoś powodu
chce, by to właśnie Julia, a nie jej idealna siostra, zajęła się prowadzeniem
wspólnych interesów. Problem w tym, że dla dziewczyny nie jest to
wyróżnienie, tylko kara. Nie o takiej przyszłości marzyła, a zachowanie pana
Windsora, nie tyle ją drażni, co doprowadza do rozpaczy. Przebywanie z Jamesem w jednym pomieszczeniu przypomina stanie pod
gradową chmurą bez parasola, ale Julia zaciska zęby i gra swoją rolę. Problem
w tym, że z każdym dniem ta gra coraz bardziej zmienia charakter. A kiedy oboje
przekroczą pewną granicę, nie będzie już odwrotu.
„Skandal” jest
pierwszą książką autorki, którą postanowiła wydać pod własnym nazwiskiem. K.N.
Haner przyzwyczaiła mnie już do pikantnych i intensywnych historii, które
szokują i rozpalają zmysły. Nie inaczej jest w przypadku tej książki. Dużo tu
namiętności i żądzy, ale też ukrytych pragnień i odkrywania nowych doznań. Czym więc różnią się książki Haner od
Nowakowskiej? Najistotniejszą różnicą jest to, że porzucając zagraniczny
pseudonim, autorka poniekąd wróciła do korzeni. Główna bohaterka jest polką i
właśnie w naszym kraju rozgrywa się większość wydarzeń. Było to przyjemne
zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że dotychczas akcja jej książek rozgrywała się
wyłącznie za granicą. Ta historia jest
też bardziej zmysłowa i elegancka, niż poprzednie książki autorki i to wydanie
glamour niesamowicie mi się spodobało.
Czytając „Skandal”,
odniosłam wrażenie, że akcja sama w sobie nie jest tu wcale najistotniejsza i
stanowi zaledwie tło dla emocjonalnej przemiany głównej bohaterki. Gdy
poznajemy Julię jest jak nieśmiały promyczek, który ciągle przysłaniają burzowe
chmury. Czego by nie robiła, na tle swojej siostry i tak zawsze jest brzydsza,
mniej inteligentna i wiecznie rozczarowująca. Ale udawanie, że dobrze czuje się
w roli marionetki, w pewnym momencie przestaje jej się podobać. Dziewczyna wraz z własnymi pragnieniami stopniowo
odkrywa swoją wartość i zyskuje pewność siebie. Nieoczekiwanie pomoże jej w
tym pewien gburowaty anglik, tylko czy to dobry pomysł, by budować nową siebie
na fundamencie romansu, który może zakończyć się jedynie skandalem?
Przekonajcie się koniecznie!
O CZYM? „Skandal”, to pełna namiętności i ukrytych
pragnień historia kobiety, która dopiero poznaje samą siebie i uczy się nazywać
po imieniu swoje pragnienia. To też
opowieść o poszukiwaniu własnej drogi i samoakceptacji, która wcale nie jest
prosta, kiedy najbliżsi nie okazują wsparcia i podkopują pewność siebie. Świetnie
się bawiłam czytając historię Julii, a zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło.
Po takim twiście będę z niecierpliwością wyczekiwała kontynuacji i mam
wrażenie, że „Skandal”, to zaledwie niewinny wstęp do większej i mocniejszej
historii. Może i Haner zmieniła się w
Nowakowską, ale to wciąż ta sama Królowa Dramatów, która uwielbia dręczyć
swoich bohaterów. Jestem strasznie ciekawa, co będzie dalej!
Ocena:
7/10
_________________________________________________________________________
Czytałam i odniosłam podobne wrażenia. "Skandal" podobał mi się najbardziej ze wszystkich książek autorki. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zyskała bardzo wielu swoich zwolenników i ja również mam coraz większą ochotę po nią sięgnąć. 😊
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu przestałam czytać jej książki, bo wszystkie dla mnie zaczęły być na jedno kopyto. Jakby szła na ilość a nie jakość :)
OdpowiedzUsuńTen tytuł mnie kusi!
OdpowiedzUsuń