30 grudnia 2019

„Światło księżyca”- Jenn Bennett

Wyd. IUVI | Org. Serious Moonlight | 400 str. | 34,90 zł | Data wydania: 16.10.2019 r. 

Przeznaczenie zawsze znajdzie drogę

Wolność potrafi uderzyć do głowy, zwłaszcza jeśli dotychczas była ograniczana. Birdie, wie o tym doskonale, bo choć na co dzień stroni od szaleństw jakimś cudem wylądowała na tylnim siedzeniu samochodu z zupełnie obcym chłopakiem. Z jej inicjatywy. Ale to jeszcze nie jest najgorsze, bo kiedy dotarło do niej co się stało, po prostu uciekła, a teraz nie może przestać o tym myśleć. Dziewczyna po śmierci matki, była wychowana przez surową babcię i całe dzieciństwo spędziła pod kloszem. Uczyła się w domu, nie mogła mieć znajomych, ani zbytnio oddalać się od rodzinnej wyspy. Jedyne barwniejsze punkty i w jej szarym życiu, to ekscentryczna ciotka Mona, sympatyczny dziadek i kryminały, które dziewczyna pochłania nałogowo. Po śmierci babci, Birdie chce wreszcie opuścić bezpieczny kokon i ruszyć w nieznane, a pierwszym krokiem do samodzielności będzie praca w ekskluzywnym hotelu na nocną zmianę. Przeznaczenie postanowiło jednak zrobić jej psikusa, bo okazuje się, że będzie pracowała z Danielem- chłopakiem, którego (melodramatycznie rzecz ujmując) wykorzystała i porzuciła. Jak się okazuje, Daniel też nie potrafił o niej zapomnieć. I wyraźnie daje do zrozumienia, że chciałby między nimi czegoś więcej niż jednorazowej przygody. Tylko czy dziewczyna, która boi się uczuć, będzie w stanie otworzyć serce i mu zaufać?

 Uwielbiam sposób w jaki Jenn Bennett kreuje swoich bohaterów. Są wyraziści, wielowymiarowi i niezwykle barwni. Z Birdie naprawdę dobrze się dogadywałam, a jej pasja i poczucie humoru sprawiały, że świetnie czytało mi się jej historię. To jedna z tych bohaterek, które pozornie są spokojne i poukładane, ale potrafią bardzo zaskoczyć czytelnika. Ponieważ Birdie jest wielką fanką kryminalnych historii, wszędzie szuka potencjalnych spraw do rozwiązania. Kiedy więc Daniel proponuje jej by razem rozwikłali zagadkę tajemniczego pisarza, który co tydzień odwiedza ich hotel, nie waha się nawet przez chwilę. Nie spodziewała się jednak, że tak bardzo spodoba jej się prowadzenie śledztwa w jego towarzystwie.



Między Birdie i Danielem, niczym burzowa chmura, wisi widmo tego, co zrobili zanim tak naprawdę się poznali, co w połączeniu z niesamowitą chemią tworzy prawdziwe iskry. Ich relacja wbrew pozorom jest nieśmiała, pełna młodzieńczego uroku i typowych nastoletnich problemów. Jednak im bliżej się poznają tym więcej sekretów wychodzi na jaw. Pozorna beztroska okazuje się maską urywającą całkiem poważne problemy, z którymi nie tak łatwo sobie poradzić. W tej zabawnej i uroczej historii, autorka zawarła zaskakująco wiele ważnych i trudnych wątków, które skłaniają czytelnika do przemyśleń. Zaskoczyła mnie ich ilość i choć nie wszystkie zostały rozwinięte tak dokładnie jak bym chciała, naprawdę doceniam, że autorka starała się stworzyć historię, która będzie nie tylko przyjemna w odbiorze, ale też wartościowa.

O CZYM?  „Światło księżyca”, to historia o dwójce młodych ludzi, którzy odrobinę pogubili się we własnych emocjach i uczuciach, ale przy okazji prowadzonego wspólnie śledztwa, starają się odnaleźć odpowiedź na pytanie, co dzieje się w ich sercach. Niesamowicie pogodna i pozytywna opowieść z nutką dramatyzmu i sporą dawką skłaniających do refleksji motywów. Choć przez większość czasu, w trakcie lektury uśmiech nie schodził z mojej twarzy, zdarzały się też bardziej emocjonalne momenty, a nawet odrobina wzruszeń. Może nie jest to opowieść idealna i miała kilka nudniejszych momentów, ale wciąż jest jedną z lepszych młodzieżówek jakie miałam przyjemność poznać. Z czystym sumieniem polecam- nie tylko nastoletnim czytelnikom.

Ocena:
7/10

Inne, zrecenzowane książki autorki:


__________________________________________________________________


6 komentarzy:

  1. Ten - nie tylko nastoletni czytelnik - to ja :D Ja mimo dawno skończonej 30stki, bardzo lubię dobre młodzieżówki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też im jestem starsza tym bardziej je doceniam♡
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Nie mam w planach lektury tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Również chętnie sięgam po młodzieżówki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często są bardziej dojrzałe i wartościowe niż książki dla starszych czytelników:-)
      Pozdrawiam

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.