30 maja 2019

„Save you”- Mona Kasten

Wyd. Jaguar | Org. Save You | Seria Maxton Hall Tom II | 344 str. | Data wydania: 24.04.2019 r. 

Czy warto dać drugą szansę miłości?

Nic tak nie boli jak złamane serce. Ruby nie może się otrząsnąć po tym, co zrobił jej James. Jak mógł zachować się tak okrutnie po tym, co razem przeżyli? Czyżby to od początku była tylko gra? Ale przecież nie wyobraziła by sobie tych wszystkich emocji, które widziała w jego oczach. Jednak Ruby nie wie wszystkiego. Światem Jamesa wstrząsnęła tragedia i choć nic nie usprawiedliwia jego okrutnego zachowania, zdecydowanie nie był wtedy sobą. Na przekór złamanemu sercu, Ruby czuje, że nie może zostawić Jamesa samego w trudnych chwilach. Ale jednocześnie nie jest gotowa, by mu wybaczyć i nie sądzi, by kiedykolwiek mogła zapomnieć. Chłopak nie zamierza się jednak poddawać i zrobi wszystko, by odzyskać ukochaną. Jednak nie tak łatwo odbudować zaufanie osoby, którą tak dotkliwie się zawiodło.

 Historia Jamesa i Ruby ma w sobie takie pokłady młodzieńczego uroku, słodyczy i subtelnych emocji, że nie sposób oderwać się od niej nawet na chwilę. Po niesamowicie emocjonującym finale „Save me”, jak na szpilkach czekałam na drugą odsłonę cyklu, jednak, gdy wreszcie zaczęłam lekturę, nie dostałam od razu tego, czego oczekiwałam. Początkowe sto stron było dosyć nijakie i po prostu przegadane. Ruby na zmianę rozpacza, użala się nad sobą i walczy z sercem, które ciągle bije mocniej dla Jamesa. On z kolei, choć deklaruje, że zrobi wszystko, by odzyskać ukochaną, tak naprawdę nie robi nic, a jego determinacja i pewność siebie, kiedy wreszcie są potrzebne, nagle gdzieś znikają. Nie lubiłam aroganckiej strony jego natury, ale gdzieś zniknął mój zadziorny James, z niegrzecznym uśmieszkiem na ustach, a jego miejsce zajął nieszczęśliwie zakochany chłopak z oczami smutnego szczeniaczka. I choć ten nowy James niesamowicie mnie rozczulał, jego platoniczne spojrzenia w kierunku Ruby nijak nie ruszały fabuły do przodu. Na szczęście, to Mona, która nie daje swoim czytelnikom zbyt długo się nudzić i nim się obejrzałam, po raz kolejny nie mogłam oderwać się od lektury.



Podczas gdy Ruby i James opłakują  to, co się między nimi popsuło, stery narracji przejmują ich siostry Lydia i Ember ratując fabułę przed powiewem nudy. U obydwu dziewczyn sporo się dzieje i naprawdę przyjemnie czytało mi się tą historię z ich perspektywy, mimo, że takich narracyjnych wtrąceń nie było zbyt wiele, bo wciąż pierwszy plan należy do uczucia Ruby i Jamesa. Autorka nieustannie rzuca im wyzwania i wystawia na ciężkie próby, a zakończeniem udowodniła, że okrucieństwo, to jej drugie imię. Po raz kolejny finał okazał się istnym tornadem emocji, a ja znowu żałuję, że nie poczekałam z lekturą serii póki nie ukażą się wszystkie tomy. Mona jak mogłaś mi to zrobić kolejny raz?!

O CZYM?  „Save you”, to opowieść o wybaczaniu i dawaniu drugich szans, ale także o sile przyjaźni i miłości, której nie da się wymazać z serca, nawet jeśli czasem sprawia ból. Ta historia jest jak puchowy kocyk, który otula serce i nawet pomimo nudniejszych momentów i kilku niedociągnięć, niesamowicie przyjemnie spędziłam z nią czas. Po raz kolejny dałam się zauroczyć prozie Mony Kasten, a po totalnie szokującym twiście na koniec, będę czekać z niecierpliwością na finałowy tom. Ciekawe czym tym razem zaskoczy mnie autorka. Bo zaskoczy i zauroczy- wiem to na pewno!

Ocena:
6/10

Seria Maxton Hall:
Save me | Save you | Save us

_________________________________________________________


6 komentarzy:

  1. Może i ta seria wybitna nie jest, ale stanowi doskonały zapychacz czasu na leniwe wieczory. Poza tym wciąga na tyle, że nie mogę się już doczekać 3 tomu <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również zwłaszcza po TAKIM zakończeniu;-)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Chcę tylko szybko doradzić każdemu, kto ma trudności w swoim związku, aby skontaktować się z doktorem Agbazarą, ponieważ jest jedynym, który jest w stanie przywrócić zerwany związek lub zerwane małżeństwo w ciągu 48 godzin . Możesz skontaktować się z dr Agbazarą, kontaktując się z nim na jego telefonie komórkowym za pośrednictwem WhatsApp pod numerem ( +2348104102662) lub pisząc do niego za pośrednictwem poczty elektronicznej na ( agbazara@gmail.com)







































      Usuń
  2. Ja mimo wszystko chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli podobał Ci się pierwszy tom to koniecznie!
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Chcę tylko szybko doradzić każdemu, kto ma trudności w swoim związku, aby skontaktować się z doktorem Agbazarą, ponieważ jest jedynym, który jest w stanie przywrócić zerwany związek lub zerwane małżeństwo w ciągu 48 godzin . Możesz skontaktować się z dr Agbazarą, kontaktując się z nim na jego telefonie komórkowym za pośrednictwem WhatsApp pod numerem ( +2348104102662) lub pisząc do niego za pośrednictwem poczty elektronicznej na ( agbazara@gmail.com)







































    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.