Wyd. Kobiece Young | Org. The Hundreth Queen | Tom I | 368 str. | 34,90 zł | Data wydania: 30.01.2019 r. |
Walka o tron i o swoje miejsce w świecie
Wśród ośnieżonych szczytów
gór Alpanów ukryte są klasztory siostrzaństwa. Osierocone dziewczynki znajdują
tam schronienie i opiekę. Wszystko ma
jednak swoją cenę, a zapłatą za dach nad głową w każdej chwili może okazać się
Powołanie. Dla benefaktorów, którzy utrzymują świątynie, dziewczęta są własnością,
o którą mogą się upomnieć w każdej chwili. Mogą
je powołać na swoje służące ale także żony, czy kurtyzany. Nie ma tu
miejsca na niezadowolenie czy protesty. W
religii parijany największą cnotą jest posłuszeństwo, a kobiety nie mają prawa
decydować o własnym losie. Jednak gorące serce nie tak łatwo ostudzić,
zwłaszcza jeśli tli się w nim prawdziwy ogień. Tylko czy jedna odważna dziewczyna zdoła przeciwstawić się potężnemu
tyranowi?
W jednym z klasztorów siostrzaństwa mieszka
Kalinda. Jako niemowlę została podrzucona na próg świątyni, która stała się
jedynym domem. Choć większość dziewczyn
marzy o Powołaniu, ona najchętniej zostałaby w górach na zawsze. Z resztą
nikt nie zechce powołać wysokiej, tyczkowatej dziewczyny ze skłonnością do
gorączkowania, która nie potrafi walczyć i wiecznie pakuje się w kłopoty. A jednak kiedy do klasztoru przybywa radża,
by powołać swoją kolejną żonę, z jakiegoś powodu wybiera właśnie Kalindę. Ma
ona zostać jego setną- i ostatnią- rani. Wybór władcy wywraca życie Kali do
góry nogami i ściąga na nią śmiertelne niebezpieczeństwo. Zgodnie z tradycją każda z kurtyzan radży może wyzwać ją na pojedynek
na śmierć i życie, by zawalczyć o jej miejsce u boku władcy. I choć
dziewczyna najchętniej dobrowolnie oddała by komuś swój tron, musi walczyć- nie
tylko o siebie, ale również o tych, których kocha. Czy zdoła przetrwać w pałacu pełnym intryg, spisków i zdrad? I czy
odkryje prawdziwą siebie i swoje powołanie nim będzie za późno.
Jeśli podobał się Wam „Zdrajca
tronu” Hamilton, czy „Zakazane
życzenie” Khoury, trafiliście pod dobry adres, bo to książka właśnie w
takim stylu. Klimatem przypomina baśnie Tysiąca i jednej nocy i urzeka nim od
pierwszej strony. Autorka starannie rozpisała hierarchię królewskiego
dworu, ubarwiła akcję intrygami, tajemnicami i masą niebezpieczeństw czyhających
na bohaterów. Ciekawie opisała również religię, bogów i legendy. Niestety
stracił na tym nieco wykreowany przez nią świat, który poznajemy bardzo
pobieżnie. W zasadzie tylko pałac radży i klasztor siostrzaństwa zostały
nieco dokładniej opisane, a całą resztę spowija mgła niewiedzy, która, mam
nadzieję, rozwieje się w kolejnych tomach. Niestety
równie pobieżnie opisani zostali bohaterowie. Nie mieli w sobie nic
charakterystycznego przez co ciężko było mi ich sobie wyobrazić i bardziej
polubić. Zdecydowanie można było bardziej nad nimi popracować.
„Setna królowa” rozkręcała się
dosyć powoli, jednak kiedy autorka nabrała rozpędu, to na całego, a ja
chłonęłam każdą przepełnioną akcją linijkę tekstu. Finał jest niesamowity. W zasadzie końcowe sto stron powieści, to
czysta akcja, napięcie i adrenalina, co całkowicie rekompensuje przydługi
wstęp i nieco przegadany środek. Dobrą decyzją
okazało dodanie wątku fantastycznego, co nadało całości klimatu i charakteru.
Choć (znowu) uważam, że można go było opisać dokładniej, liczę, że kolejny tom
nadrobi zaległości pierwszego. Kompletną
klapą okazał się za to wątek romansowy. Wziął się w sumie nagle i z
niczego. Zabrakło mi w nim chemii, większej szczerości i zdecydowania. Szkoda,
bo dobry romans, to dla mnie istotna część każdej powieści.
O CZYM? „Setna królowa”, to opowieść o przeznaczeniu,
szukaniu swojej ścieżki i odwadze by stawić czoło tym, którzy chcą odebrać
bohaterom wolność i prawo wyboru. Książka
mogłaby być fenomenalna, gdyby mnogość wątków szła w parze z ich dokładnym rozwinięciem.
Niestety wyszło dosyć pobieżnie i nie do końca satysfakcjonująco, ale to zaledwie wstęp do serii, która (mam
szczerą nadzieję!) będzie z każdym tomem coraz lepsza. Pomysł jest świetny
i ma w sobie wciąż mnóstwo niewykorzystanego potencjału. Na pewno przeczytam
kolejną część, by dowiedzieć się czy zostanie on wykorzystany w pełni.
Ocena:
7/10
W serii:
Setna królowa | Ognista królowa | The
Rogue Queen | The Warrior Queen
Nie planowałam jej czytać, ale chyba zmienię zdanie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że zainteresowała mnie ta powieść.
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam już za sobą :) fakt, że początki nie były tak wciągające, ale z czasem było tylko ciekawiej :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu ta powieść za mną chodzi! Może to moment, aby zabrać się za lekturę?
OdpowiedzUsuńwww.kulturalnameduza.pl