Fabryka Słów/ 454 str./ 34.90 zł/ 2010 r. |
Śmiercionośne przysługi
Niekiedy uprzejmość potrafi wpędzić człowieka w niemałe
kłopoty. Ale prawda jest taka, że przyjacielowi się nie odmawia. Zwłaszcza
jeśli ów przyjaciel ma ostre kły i żywi się krwią, a ty przypadkiem jesteś mu
winna przysługę. W takiej sytuacji znalazła się właśnie Mercy Thompson. Jeśli
znacie choć odrobinę tą panią, możecie się już domyślać, że nie wyniknie z tego
nic dobrego…
Wszystko zaczęło się od jednego telefonu. A jeśli telefon
dzwoni o trzeciej nad ranem, może to oznaczać tylko dwie rzeczy. Albo ktoś
pilnie czegoś potrzebuje, albo ten ktoś jest wampirem. Wampir w pilnej
potrzebie jest jednak jeszcze gorszą opcją. Kiedy Stefan prosi Mercy by towarzyszyła
mu w pewnej misji pod postacią kojota, ta, choć kompletnie nie ma na to ochoty,
godzi się pamiętając przysłudze którą jest mu winna. Nie wie jednak, że oto po
raz kolejny wplątała się w niemałe tarapaty. Wkrótce całym Tri-Cities wstrząsa
fala morderstw i nieuzasadnionej przemocy. Czy zmiennokształtna pani mechanik będzie
potrafiła tym razem stawić czoło wrogowi, zanim skrzywdzi jej bliskich.
Choć dotychczas przeczytałam tylko jedną książkę pani
Briggs, i tak stała się jedną z najlepszych w moim odczuciu autorek Urban fantasy.
Pytanie czy kolejny tom przygód stworzonej przez nią niezwykłej
zmiennokształtnej spełnił moje oczekiwania, jest jedynie formalnością. Briggs
to marka sama w sobie i nie trzeba wiele by się o tym przekonać. Niezwykły styl
autorki jest do tego stopnia hipnotyzujący, że od książki wprost nie sposób się
oderwać.
Gdybym jednak miała oceniać samą fabułę, książka nie zdobyła
by zbyt wiele punktów. Jest raczej prosta, dosyć przewidywalna i nie wnosi zbyt
wiele nowego do świata fantastyki. Cały urok serii Briggs polega jednak na tym,
że fabuła jest jedynie dodatkiem do… bohaterów. To oni są największą atrakcją
książki. Barwni niczym witraż, naładowani emocjami, charakterni, nieustępliwi i
twardo stąpający po ziemi. Każdy z nich twierdzi, że ma rację, nawet jeśli wie,
ze jej nie ma. Choć absolutnie wszyscy zasługują na uwagę, to główna bohaterka,
Mercy, jest tak naprawdę motorem napędowym całej historii. To typ bohaterki, której
nie sposób nie pokochać. Z całą odpowiedzialnością mogę ją dołączyć do czołówki
moich ulubionych. Niestety ci, którzy oczekiwali nieco więcej w związku z jej życiem uczuciowym poczują się rozczarowani.
Możecie być jednak pewni, że powietrze będzie aż gęste od napięcia i skrywanych
uczuć.
O CZYM?
„Więzy krwi” to kolejny tom przygód
uwielbianej przeze mnie Mercedes Thompson. Choć tym razem fabularnie było
odrobinkę gorzej, i tak cudownie spędziłam czas podczas lektury, rozkoszując się
kolejnym spotkaniem z moimi ulubionymi bohaterami. Po tom trzeci sięgnę bez
wahania, po kolejne również. Was również do tego zachęcam, jeśli znajdziecie
powieść w księgarni (co może być nieco trudne) lubi w bibliotece (co może być
odrobinę łatwiejsze) nie wahajcie się nawet przez chwilę. Zapewniam, że
Mercedes skradnie również Wasze serca!
Ocena:
7/10
Seria o Mercedes Thompson:
>Więzy
krwi<
Pocałunek
żelaza
Znak
kości
Zrodzony
ze srebra
Piętno
rzeki
Wiele osób poleca tę serię, i chyba wreszcie muszę ulec :)
OdpowiedzUsuńJa też polecam, bo to naprawdę kawał dobrego urban fantasy!
UsuńPozdrawiam!
Mam na półce 2 pierwsze tomy tej serii, jeszcze w starych okładkach, bo oczywiście planuję je przeczytać od wielu lat. :D
OdpowiedzUsuńTeż mam wiele książek, które czekają dosłownie latami na przeczytanie ;-) Mam nadzieję, że znajdziesz dla nich chwilkę ;-)
UsuńPozdrawiam!
Chcę przeczytać BARDZO! Bo halo! Urban-fantasy? Bo halo! Świetni bohaterowie? Bo halo! Patka się zachwyca?
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu poznać pióro pani Briggs.
Nie sądzę bym się zawiodła, skoro tyle elementów jest dopracowanych. Właściwie to właśnie to jest czynnik dzięki któremu kocham ten gatunek. Jest tyle szczegółów i mały detali, na które normalnie pisarze nie zwracają uwagi, a autorzy urban-fantasy owszem. Tę zależność można było widzieć w "Świecie Nocy" w "Pisane szkarłatem"... To po prostu coś czym ten gatunek się szczyci. :)
Coś czuję, że główną bohaterkę i ja mocno pokocham, także liczę, że wkrótce dane mi będzie ją poznać. :) Jeśli nie w wersji papierowej (niestety) to przynajmniej w wersji elektronicznej.
Pozdrawiam,
Sherry
Myślę, że polubicie się z Mercy ;-) Na pewno przypadnie Ci do gustu jej upór i bezkompromisowość. Wiesz, może nie jest to jakieś arcydzieło, ale porównałabym książkę właśnie do "Świata nocy", podobnie cudowni bohaterowie, świetny humor i fajny styl autora. Nic tylko pożerać tom za tomem ;-) szkoda tylko, że tak ciężko je dostać...
UsuńPozdrawiam!
Też polubiłam książki pani Briggs, może tom wypadałam słabiej, ale więcej interakcji zaczęło dziać się pomiędzy Mercedes, a wilkołakami(szczególnie Adamem). ;) Zatrzymałąm się na tym tomie, 3 jest niemożliwie trudno dostępny i nie wiem, kiedy uda mi się go dostać, możliwe, że pozostaną mi ebooki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja jestem dokładnie w tej samej sytuacji, a szkoda, bo choć faktycznie ten tom wypadł odrobinę gorzej to i tak czytało się wybornie i już tęsknię za Mercy. No i jestem strasznie ciekawa jak potoczy sie jej relacja z Adamem. Niech Sam spada, ja zakochałam się w Alfie :-P
UsuńPozdrawiam!
Słyszałam (albo raczej przeczytałam) już wiele opinii o książkach tej autorki - wiele z nich było całkiem pochlebnych. Wciąż jednak nie jestem pewna, czy mam ochotę zaczynać jakąś wielotomową serię. Może to lenistwo? A może wygoda ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie lubię takich tasiemcowatych serii zwłaszcza jeśli nie wiadomo czy będzie możliwość doczytania ich do końca. Jednak w tym przypadku nie żałuję, że zaczęłam, bo seria jest naprawdę bardzo przyjemna ;-)
UsuńPozdrawiam!
Naprawdę świetna seria :) Chociaż rzeczywiście, fabuła może nie jest zbyt złożona, to jednak bohaterowie podciągają cały poziom i ogólną ocenę :P
OdpowiedzUsuńDokładnie. Dzięki tej niezwykłej bandzie historia wydaje się wprost niesamowita ;-) Już za nimi tęsknię!
UsuńPozdrawiam!
Wydaje mi się. że ta seria będzie dla mnie idealna :)
OdpowiedzUsuńJest idealna dla każdego kto choć trochę lubi fantastykę ;-)
UsuńPozdrawiam!
Nie wiem czy dla mnie, ale na pewno warte zainteresowania ;)
OdpowiedzUsuńO tym możesz przekonać się tylko czytając ;-) Ze swojej strony jak najbardziej polecam!
UsuńPozdrawiam!