Wyd. Editio Red | Seria Anioł łez tom I | 408 str. |44,90 zł | Data wydania: 18.01.2022 r.
Gdy życie podcina skrzydła...
Los bywa niesprawiedliwy, ale niektórzy muszą nieść na swych barkach ciężar o wiele większy niż inni. Diana jest tego doskonałym przykładem. Jej rodzice zginęli w zamachu na World Trade Center, gdy była mała i od tego czasu dziewczyna i jej brat mieszkają u rodzin zastępczych. Ta sytuacja sama w sobie jest straszna, a jakby tego było mało, Diana trafia na naprawę okropnych opiekunów. Przemoc psychiczna, brak jakichkolwiek wygód, a nawet głodzenie - tak wygląda jej rzeczywistość. Dziewczyna nauczyła odłączać się i w kryzysowych sytuacjach popada w odrętwienie, które ratuje ją przed załamaniem. Z każdym dniem jest jednak coraz gorzej, a jedynym pocieszeniem dla Diany jest fakt, że za kilka miesięcy kończy osiemnaście lat i będzie mogła wreszcie odejść od toksycznej rodziny. Nagle jednak na jej drodze pojawia się ktoś, kto sprawi, że życie nabierze barw.
Diana
od dawna podkochuje się w koledze że szkoły, ale nieśmiałość i brak pewności
siebie sprawiają, że nie pozwala sobie na nic więcej poza obserwowaniem go z
daleka. Okazuje się jednak, że Daniel też jest zauroczony tajemniczą skrytą
dziewczyną i robi wszystko by lepiej ją poznać. Jak dobrze było wreszcie
przeczytać o młodzieńczym uczuciu, które rodzi się w tak słodki i naturalny
sposób. Wreszcie dostałam historię miłosną, która jest subtelna, piękna i
całkowicie pozbawiona toksycznych relacji, dręczenia i nieuzasadnionej
nienawiści. Miłość Diany i Daniela rodzi się bardzo powoli, musi pokonać wiele
problemów po drodze, a także ograniczeń, które skrzywdzona dziewczyna nosi w
sobie. Bardzo podobało mi się, że autorka niczego na siłę nie przyspiesza,
pozwala bohaterom naprawdę się w sobie zakochać, a jednocześnie utrzymuje
czytelnika w stanie ciągłego napięcia. To było cudowne.
Duża
część książki poświęcona jest przemocy psychicznej, fizycznej i bezsilności
głównej bohaterki wobec, tego, co spotkało ją w życiu. Może się wydawać, że
Diana biernie znosi wszystkie upokorzenia, ale prawda jest tak, że każda walka
wymaga siły, a tej czasem zwyczajnie brakuje, kiedy ciosów jest zbyt wiele.
Kontrastem jest tutaj paczka przyjaciół, których Diana poznaje i trafia pod ich
skrzydła. To bogate dzieciaki, które mają wszystko to, o czym Diana marzy.
Cieszy mnie, że i tu autorka postawiła na fajne, wartościowe postaci, których
nie zepsuła wysoka pozycja społeczna. Jednak od tej reguły jest jeden wyjątek -
nasz słodki kochany Daniel ma pewną tajemnicę. Na własne życzenie, szukając
wrażeń, wpadł w bardzo złe towarzystwo. To, co początkowo zapewniało mu
rozrywkę i dreszczyk emocji z czasem staje się śmiertelnie niebezpieczne, nie
tylko dla niego, ale też dla tych, których kocha.
Nie
do końca odpowiadał mi gangsterski wątek w tej historii, mam wrażenie, że jest
na nią aż za mocny i nie do końca pasował do treści książki. Poza tym
przytłoczyła mnie nieco ilość postaci, zarówno przyjaciół Diany jak i jej
przybranego rodzeństwa było tyle, że nie do końca ogarniałam kto jest kim. Nie
odpowiadało mi również, że poboczne postaci czasem przejmowały narrację, co
wybijało mnie nieco z rytmu w trakcie lektury. To jednak małe mankamenty, a
zdecydowanie więcej rzeczy w tej historii mnie zachwyciło. Przede wszystkim
cudowny wątek miłosny o którym już wspomniałam. Relacja Diany i Daniela jest po
prostu piękna, a chłopaka nie sposób nie pokochać. Podobało mi się również jak
solidnie autorka opisała dramat głównej bohaterki, jej walkę, ale również
bezsilność. W książce pojawia się też subtelny wątek muzyczny, który będzie
ciekawym smaczkiem dla wszystkich, którzy uwielbiają poprzednią serię autorki.
Czy polecam "Anioła łez"? Tak i to z całego serca. To young adult w starym dobrym stylu z akcją w liceum i genialnym wątkiem miłosnym. Historia jest wzruszająca, wręcz chwytająca za serce, ale też pełna ciepła i nadziei. Pojawia się tu również wątek sensacyjny, który doda historii dreszczyku emocji i zapewni zakończenie, które wbije Was w fotel. Czegoś takiego kompletnie się nie spodziewałam i teraz zupełnie nie wiem, czego oczekiwać od kolejnej części. Ale wiecie, co? To właśnie jest cudowne i już nie mogę się doczekać kiedy dam się zaskoczyć kontynuacji. Serdecznie polecam!
Ocena: 8/10
Nie wiem czy sięgnę
OdpowiedzUsuń