5 grudnia 2021

„Klątwiarze” – Holly Black

Wyd. Jaguar | Org. Curseworkers | Seria Klątwiarze tomy 1-3 | 752 str. | Data wydania: 10.11.2021 r.

Dotyk, który niesie klątwę

 Cassel Sharpe wywodzi się z rodu potężnych Klątwiarzy, ale jako jedyny z rodziny nie posiada żadnego daru. Jego ojciec zginął w wypadku, matka siedzi w więzieniu, a on sam zabił przed laty przyjaciółkę czego w ogóle nie pamięta. Rodzina zadbała o to, by nikt nigdy nie dowiedział się, co stało się z Lilą, ale Cass musi żyć z przytłaczającym poczuciem winy. Jakby tego było mało, zaczynają dręczyć go dziwne sny, w których pojawia się zawsze biała kotka i zdarza mu się lunatykować. Pewnego dnia chłopak budzi się... na dachu swojego internatu. A to dopiero początek dziwnych i niebezpiecznych wydarzeń.

Do twórczości Holly Black sprzed trylogii "Okrutnego księcia" podchodzę raczej z dystansem. Trochę obawiałam się "Klątwiarze" będą na poziomie "Złej królowej", ale na szczęście, okazało się, że to historia, którą mogę polecić z czystym sumieniem! Nastawcie się jednak na coś zupełnie innego, niż baśniowe historie o elfach, do których przyzwyczaiła nas autorka. Tym razem na scenę wkracza magiczna mafia. 

W świecie stworzonym przez autorkę znaczna część społeczeństwa, to Klątwiarze, czyli osoby, które potrafią zaklinać poprzez dotyk. Jedno muśnięcie dłoni może zadecydować o szczęściu lub pechu, pozbawić wspomnień, wpłynąć na sny, a nawet pozbawić życia. Ale nie ma nic za darmo - kiedy rzucasz klątwę konsekwencje dotykają także ciebie... Zaklinanie innych jest nielegalne, ale na Wschodnim wybrzeżu władzę objęło sześć potężnych Klątwiarskich rodzin, które kontrolują wszystko i wszystkich. Niesamowicie spodobał mi się pomysł, by połączyć magię z mafią. Efekt jest genialny - o czym takim jeszcze nie czytałam. 

 


Nie mogę nie wspomnieć o tym, jak bardzo polubiłam głównego bohatera. Po prostu go uwielbiam! Cassel, to urodzony kłamca, cały czas musi udawać, by dopasować się do innych. Choć nie posiada daru, pochodzi z rodziny Klątwiarzy, co skazuje go na bycie outsiderem. Chłopak stwarza wokół siebie pozory, jest sarkastyczny, udaje cwaniaka, ale gdzieś pod tą skorupą skrywa się ktoś, kto po prostu chce gdzieś przynależeć i coś dla innych znaczyć. 

Największym plusem "Klątwiarzy" zdecydowanie jest fakt, że w jednym tomie wydana została cała trylogia, czyli książki "Biały kot", "Czerwona rękawiczka" i "Czarne serce". Jak dla mnie to coś genialnego, że nie muszę czekać na kolejne tomy. Zwłaszcza, że nie są zbyt obszerne i zawsze kończą się potężnym zwrotem akcji. Czy seria ma jakieś wady? Na pewno nie jest to jeszcze taki poziom pisarstwa jaki Holly Black rozwinęła w "Okrutnym księciu", ale historia sama w sobie jest tak ciekawa, dynamiczna i emocjonująca, że po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Spędziłam z tą serią wspaniałe chwile i mimo ponad siedmiuset stron, ciągle mi mało. Holly po raz kolejny udowodniła, że zasługuje na miano jednej z moich ulubionych autorek. 

 

Ocena: 8/10

 

Klątwiarze:

Biały kot | Czerwona rękawiczka | Czarne serce

 


2 komentarze:

  1. Świetnie, że trylogia wydana w jednym tomie. Jestem jej bardzo ciekawa. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie poznałam jeszcze twórczości autorki, ale podoba mi się pomysł z takim wydaniem trzech tomów!

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.