Wyd. Szósty Zmysł | Org. Pucked Up | Seria Pucked Tom II | 456 str. | 39,90 zł | Data wydania: 17.04.2019 r. |
Yeti i jego Słoneczko
Podrywanie siostry kumpla z drużyny nie jest najlepszym
pomysłem. A podrywanie jej w ramach zemsty na wspomnianym kumplu, który to z
kolei umawia się z twoją siostrą, jest już wyjątkowo głupie. Jednak to, co
miało być nieszkodliwym żartem, szybko zmienia się w prawdziwe zauroczenie.
Miller jest całkowicie oczarowany Sunny i czuje, że wreszcie spotkał dziewczynę,
z którą chciałby być. Problem w tym, że jego doświadczenie w relacjach
damsko-męskich ogranicza się do spędzania nocy z hokejowymi króliczkami. A Sunny
zdecydowanie nie jest króliczkiem, a na jej zaufanie trzeba będzie ciężko zapracować.
Choć Miller jest zdeterminowany, by zdobyć jej serce, nie będzie to łatwe z
jego reputacją Casanovy, której jak się okazuje, bardzo ciężko się pozbyć.
Poprzednia część serii „Pucked” była historią przyrodniej
siostry Millera, Violet, która opisywała brata jako obrzydliwego, owłosionego
yeti, który jest gotowy przelecieć wszystko co się rusza. Do tak
zaprezentowanej postaci podchodziłam dosyć sceptycznie, ale okazało się, że
Miller zwany „Buckiem” jest całkiem przystojny, uroczy i wcale nie tak bardzo
zarośnięty. W dodatku dla dziewczyny na której mu zależy jest gotów (niemal)
natychmiast zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia i nieprzyzwoite nawyki.
Problem w tym, że kariera hokeisty wiąże się ze sporą popularnością, a media
potrafią ostro dać w kość i zmienić każdą nieistotną informację w gorącą
plotkę, z której ciężko się później wytłumaczyć.
Choć książkę czytało mi się naprawdę szybko i przyjemnie,
bardzo doskwierał mi nierówny styl jakim posługuje się autorka. Niektóre fragmenty
pochłaniałam z zainteresowaniem i wypiekami na twarzy, a przy innych zdarzało
mi się ziewać. Wszystko przez to, że autorka zamiast akcji zdecydowanie woli
długie i szczegółowe opisy. Naprawdę BARDZO
szczegółowe opisy, zwłaszcza rzeczy, których opisywanie autorzy
zazwyczaj pomijają. To jednak nie w stylu Pani Hunting, żeby przemilczeć coś
wstydliwego, czy wręcz żenującego. Z radością stawia bohaterów w krępujących sytuacjach,
które często generują salwy śmiechu, ale chwilami są aż za bardzo drobiazgowe. Z
Heleny jest niezła świntucha, a jej seria, to jedna z najbardziej dosadnych i
ordynarnych komedii erotycznych jakie kiedykolwiek czytałam. Sami zdecydujcie,
czy to plus czy minus.
O CZYM? „Pucked Up”, to opowieść o hokeiście, który
próbuje udowodnić dziewczynie, w której się zakochał, że wcale nie jest taki,
jakim przedstawiają go media, co okazuje się nie tyle trudne, co wręcz
niewykonalne. To zabawna i pikantna komedia, ale również opowieść o tym, że nie
należy nikogo oceniać po pozorach i słuchać „mądrych” rad innych, lecz własnego
serca. Odrobinę doskwierał mi tu nierówny rytm, przesadna ordynarność i
powtarzanie w kółko takich samych sytuacji, ale ostatecznie całkiem nieźle
bawiłam się przy historii Bucka i Sunny. Jeśli szukacie książki, która Was
rozbawi i rozgrzeje w chłodne wieczory, „Pucked Up” będzie jak znalazł.
Ocena:
7/10
Seria Pucked:
Pucked | Pucked Up |Pucked Over
_____________________________________________________________________
Te nierówne style niestety potrafią obniżyć wartość powieści...mam w planach cykl ale nie wiem kiedy się ogarnę i zabiorę za czytanie.
OdpowiedzUsuńBędę myśleć nad tą serią. Może dam jej szansę:). [Kreatywna-alternatywa]
OdpowiedzUsuńPierwsza część wciąż nieprzeczytana czeka na mojej półce :)
OdpowiedzUsuń