4 marca 2015

Filmowy marzec

UWAGA: Daty premier są ruchome i mogą ulec zmianie 


„Fru!”
Gatunek: animacja
Premiera: 6 marzec 2015

Ptaszek, który nigdy wcześniej nie wychylił dzioba poza rodzinne gniazdo, zostaje przez pomyłkę przewodnikiem stada i ma poprowadzić grupę skrzydlaków do ciepłych krajów. Problem w tym, że nieborak nie ma zielonego pojęcia, gdzie leży Afryka. Jednak za sprawą nowych pierzastych przyjaciół i sympatycznej biedronki, która ma trochę nierówno pod kropkami, mały bohater pokaże wszystkim, gdzie ptaki zimują!



***


„Focus”
Gatunek: komedia
Premiera: 6 marzec 2015

Emerytowany oszust (Will Smith) bierze pod swoje skrzydła młodą dziewczynę. Ma ją nauczyć fachu i pomóc zdobyć pozycję w biznesie. Wszystko się jednak komplikuje, gdy zaczyna się rodzić między nimi uczucie.



***


„Body/ Ciało”
Gatunek: dramat
Premiera: 6 marzec 2015

Cyniczny prokurator (Janusz Gajos) i jego cierpiąca na anoreksję córka (Justyna Suwała) próbują, każde na swój sposób, odnaleźć się po tragicznej śmierci najbliższej osoby. Gdy pewnego dnia terapeutka dziewczyny - Anna (Maja Ostaszewska) oznajmi im, że zmarła skontaktowała się z nią z zaświatów i ma dla nich wiadomość, będą zmuszeni zweryfikować swoje poglądy na życie i na śmierć.



***


„Kopciuszek”
Gatunek: familijny, baśń
Premiera: 13 marzec 2015

"Kopciuszek" to adresowany do całej rodziny film fabularny inspirowany klasyczną baśnią o tym samym tytule. W najnowszej produkcji Disneya, w reżyserii nominowanego do Oscara Kennetha Branagha ("Thor", "Hamlet"), zobaczymy jedne z najbardziej intrygujących aktorek współczesnego kina: Cate Blanchett w roli złej macochy i Helenę Bonham Carter jako dobrą wróżkę. W filmie poznajemy historię Elli, której życie diametralnie zmienia się po niespodziewanej śmierci ojca. Wystawiona na łaskę i niełaskę bezwzględnej macochy i jej dwóch córek, dziewczyna staje się służącą, złośliwie nazywaną Kopciuszkiem…



***


„Chappie”
Gatunek: thriller, akcja
Premiera: 13 marzec 2015

W dzisiejszych czasach roboty do zadań specjalnych stają się codziennością. W brutalnym świecie Johannesburga policja i wojsko używają ich do tłumienia zamieszek i walki z gangsterami. Chappie jest jednym z robotów nowej generacji, które myślą i czują. Niewiele różni się od nas, ludzi. Jest jak dziecko i tak jak ono poznaje świat oczyma opiekunów. Kiedy Chappie dostaje się w ręce gangsterów, ci resetują jego dotychczasową wiedzę i uczą wszystkiego od nowa, tak by pracował dlanich. Poczciwy, budzący sympatię robot, nie do końca świadomy wyrządzania zła, uczestniczy w brutalnych napadach rabunkowych i życiu przestępczego półświatka.



***


„Źródło nadziei”
Gatunek: dramat
Premiera: 13 marzec 2015

Russell Crowe jako Joshua Connor, australijski farmer, który spełniając ostatnią wolę niedawno zmarłej żony przybywa do Turcji, by odszukać ciała swych synów poległych w bitwie pod Gallipoli. Connor jest człowiekiem twardym i doświadczonym przez życie, jednak kraj, w którym się znajduje zaskakuje go odmiennością, a brytyjscy okupanci odrzucają prośby o wydanie ciał poległych. Z pomocą Connorowi przyjdzie piękna Turczynka (Olga Kurylenko), która stanie się dla niego kimśznacznie więcej niż tylko przewodniczką w tej niezwykłej podróży.  Gdy okaże się, że jeden z synów być może żyje, Connor poruszy niebo i ziemię, by odkryć prawdę o losie swego dziecka.




***


„Biała jak mleko, czerwona jak krew”
Gatunek: dramat
Premiera: 13 marzec 2015

Leo ma szesnaście lat. Dla niego życie ma tylko dwa kolory: biały i czerwony. Chłopak kocha grać w piłkę nożną, słucha muzyki na cały regulator i stara się o niczym nie myśleć. Lubi szkołę, ale tylko w godzinach popołudniowych, gdy nie ma w niej nauczycieli. Kolor biały jest dla niego absolutną pustką. Czerwony to krew pulsująca w żyłach przed meczem. To też kolor włosów Beatrice, dziewczyny jego marzeń. Niestety, dziewczyna zdaje się nawet nie zauważać jego istnienia. Leo dowiaduje się, że Beatrice jest chora na białaczkę. Biel walczy z czerwienią. Choroba z życiem. Chłopak postanawia zrobić co w jego mocy, aby uratować ukochaną. Ale czy nie jest za późno?



***


„W samym sercu morza”
Gatunek: dramat
Premiera: 13 marzec 2015

Zimą 1820 r. płynący z Nowej Anglii statek wielorybniczy Essex został zaatakowany przez przerażające stworzenie — gigantycznego kaszalota o niezłomnej woli i niemal ludzkim pragnieniu zemsty. Ta autentyczna katastrofa morska zainspirowała Hermana Melville’a do stworzenia powieści „Moby Dick”. Jednak autor książki opisał tylko część tej historii. Film In the Heart of the Sea przedstawia, jak uczestnicy wyprawy, którzy pozostali przy życiu po starciu z wielorybem, walczą o przetrwanie, przekraczając granice własnej wytrzymałości i dokonując niemożliwego. W obliczu żywiołu i głodu przerażona i zrozpaczona załoga statku Essex, zwątpi w swoje najgłębsze przekonania: wartość ludzkiego życia i moralność swojego zajęcia. Tymczasem kapitan będzie próbował odnaleźć drogę do domu, a pierwszy oficer postawi sobie za cel pokonanie wieloryba.



***


„Zbuntowana”
Gatunek: dystopia
Premiera: 20 marzec 2015

Nastoletnia Beatrice Prior w imię miłości porzuciła uporządkowany świat i teraz, naznaczona piętnem Niezgodnej, musi zmagać się z konsekwencjami swojej decyzji. Podjęta przez nią walka może mieć wpływ nie tylko na jej osobistą przyszłość, ale także wstrząsnąć posadami otaczającego świata. O ile oczywiście  uda jej się udźwignąć spoczywające na niej brzemię, by w ogarniętym wojną domową świecie zdać niespodziewany i trudny egzamin dojrzałości. A jednocześnie nie utracić tego, na czym zależy jej najbardziej.



***


„Ex Machina”
Gatunek: science fiction, akcja
Premiera: 20 marzec 2015

Scenarzysta „28 dni później” i „W stronę słońca” zaprasza do świata przyszłości, która dzieje się już teraz, w laboratoriach, o których nie mamy pojęcia. Młody informatyk Caleb (Dohmnall Gleeson) wygrywa firmowy konkurs i na tydzień trafia do laboratorium, w którym pracuje szef firmy - Nathan (Oscar Isaac). Caleb poznaje w nim piękną Avę (Alicia Vikander) - pierwszą na świecie sztuczną inteligencję pod postacią kobiety. Ava jest wynikiem eksperymentu Nathana. Czuje, myśli, wzrusza się i boi o własną przyszłość. Caleb nie wie, że sam jest częścią eksperymentu, który ma sprawdzić, jak na postać Avy zareaguje przeciętny człowiek.



***

„Polowanie na drużbów”
Gatunek: komedia
Premiera: 20 marzec 2015

Przezabawna męska odpowiedź na „Druhny”. Jimmy Callahan (Kevin Hart) był już ortodoksyjnym Żydem, mężczyzną z wyższych sfer i szanowanym biznesmenem. Zawsze podczas uroczystości ślubnych. Przede wszystkim jednak jest prawdziwym przyjacielem. Wszystkich. Wszystkich, którzy mu za to zapłacą. Prowadzi nawet firmę, która świadczy takie usługi. Trafiają do niego największe społeczne wyrzutki, ale i niemający czasu na przyjaźń bogacze. Trafia do niego także Doug Harris (Josh Gad), który jest zakochany, radosny i szczęśliwy. Ma u boku wymarzoną narzeczoną (Kaley Cuoco-Sweeting) i problem, a właściwie siedem problemów. Za dwa tygodnie ślub, a on nie ma drużby, a potrzebuje ich siedmiu. Odmówili mu wszyscy. O pomoc zwraca się do Callahana. Ale za kupionych przyjaciół płaci się podwójnie.


***



22 komentarze:

  1. Na pewno wybiorę się na "Kopciuszka"(kocham baśnie, a już szczególnie tę) jak również na Zbuntowaną(pierwsza część była lepsza od książki, więc chyba spróbuje się wybrać, o ile czasu starczy na to) :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Istnieje szansa, że na Zbuntowaną i ja się wybiorę, choć Kopciuszek robi konkurencję, bo jest akurat tego samego dnia ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Kopciuszek - koniecznie muszę obejrzeć :D
    Fruu - wybieramy się całą trójką, bo córce strasznie podobał się zwiastun :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Kopciuszek" jest chyba jedną z najbardziej oczekiwanych premier ;-)
      Koniecznie napisz czy warto wybrać sie na "Fru" do kina ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Focus i Zbuntowaną muszę zobaczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby okazały się równie ciekawe co zwiastuny ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Sporo tego, ale jakoś nie widzę nic nad czym bym piała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie ciekawią wszystkie ;-) Jednak chyba nie na tyle by koniecznie oglądać je w kinie
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. W tym miesiacu niestety na kino u mnie sie nie zapowiada :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ostatnio w ogóle się nie zapowiada :-/ Najbardziej nie mogę przeżyć moich nieszczęsnych pingwinów :-P
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Bo to bajka, a przecież wszyscy kochają bajki ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Do żadnego filmu niespecjalnie mnie ciągnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przyszłym miesiącu powinno być już trochę ciekawiej ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. "Nierówno pod kropkami" - I like it ^^ Fajna bajeczka się szykuje widzę. Humor typowo pod dzieci, ładna, kolorowa grafika, milutcy, ale nieco głupiutcy bohaterowie. Typowe. :) Kiedyś oglądnę, ale do kina się nie wybieram. Nie żebym miała wybór. Niestety szkoła totalnie się nie liczy z moimi uczuciami i pasjami. I faktem, że do cholery - każdy powinien mieć zasłużony czas na odpoczynek!
    "Focus"! Kurczę, wygląda fajnie. Bohaterka, która sobie nie jest rozchichotanym, nieporadnym dziewczęciem, kradzieże, przekręty, niebezpieczeństwo. W sumie mam ochotę na taki film akcji, więc jeśli będzie gdzieś dostępny, z przyjemnością zobaczę. :)
    "Body/Ciało" no dobra. Interesujący temat. I nawet poczułam dreszcze, jak tak oglądałam ten zwiastun. Ale nie mogę patrzeć na polską realizację, na grę aktorską. Po prostu nie. Są ludzie, którym takie klimaty nie przeszkadzają, ale ja akurat do nich nie należę, więc...
    "Cinderella" <3 Do oglądnięcia. Tylko bez tego beznadziejnego dubbingu :( Dziw bierze, że moje uszy jeszcze nie krwawią. Jak można odbierać aktorom ich naturalne, piękne głosy? :( Helena Bohman Catret jako wróżka chrzestna - Sherry pada ze śmiechu. A jednocześnie jest strasznie ciekawa, jak to wszystko się uda. Richard Madden - jeden z ulubieńców Sherry, gra księcia. Sherry więc jest zakochana, zauroczona, oniemiała i w ogóle szcześliwa bardzo. No i Hayley Atwell jako matka Kopciuszka <3 Kocham Hayley Atwell, ona jest taka urocza... I grała ukochaną Jacka w "Filarach Ziemi"... Mmm.
    Ależ ten Chappie ze zwiastuna jest uroczy. I mimo że Sherry boi się robotów i nie przepada za nimi, to akurat "I'm Chappie" mnie przekonało. :) Poza tym, widzę znajomą twarzyczkę - Dev Patel! Ze "Skinsów" i 'Milionera z ulicy". :) Lubię filmy, gdzie gra ktoś kogo znam, bo stają się takie... bliższe mojemu sercu.
    "Źródło nadziei" nie wiem co ostatnio mam z filmami tego typu, że tak strasznie mnie ciekawią. Generalnie uwielbiam jak Russell umie przeistaczać się w tyle różnych postaci! Noe, teraz zrozpaczony ojciec. Jestem pod wrażeniem. Więc oglądnę. I może - kto wie - się wzruszę. :)
    "Biała jak mleko, czerwona jak krew" - Kurczę nie mam zaufania do filmów z krajów innych aniżeli Anglia czy USA, ale ten wygląda tak interesująco... I wzruszająco i romantycznie... I jest ekranizacją książki. Jasna cholera. Trzeba będzie ją przeczytać. I to szybko. A tak się składa, że mam ebooka, także wszystko jest możliwe. ;D
    "W samym sercu morza" tak sobie oglądam ten zwiastun i dociera do mnie, że nie mam pojęcia o co chodzi. Czy to ma jakąś wartość merytoryczną, czy coś... Nie wiem. Nie czuję się zainteresowana. Poza tym, mam dość braci Hemsworth.
    Miles Teller w "Zbuntowanej"! Szkoda, że gra tak mało chwalebną rolę. Mimo wszystko, dobrze widzieć jego uroczą twarzyczkę. ;) W każdym razie, jakoś specjalnie się do tego filmu nie nastawiam. Skoro jedynka dla mnie była taka średnia, nie sądzę, by coś się zmieniło w dwójce, zwłaszcza, że nadal jest tam ten tępak - Theo James.
    "Ex_Machina" przez cały trailer się zastanawiałam czemu ten aktor od Caleba wydaje mi się taki znajomy i teraz już wiem! No jasne, grał w HP, jednego z braci Weasley! Charliego! Kurczę, dobrze wiedzieć, że nie rezygnuje z aktorstwa, że dalej gra, że dalej szuka swojego miejsca w świecie filmu. :) Życzę mu powodzenia of course. A co do filmu... wspominałam już, że się boję robotów? No właśnie.
    "Druhen" nie oglądałam bo jakoś nigdy nie mogłam się zebrać w sobie by to włączyć, bo dość nudnym zwiastunie. "Polowanie na drużbów" nie oglądnę natomiast dopóki nie zaznajomię się z tym pierwszym tytułem. :D Wiem - sama sobie robię problemy. Dobrze, że lubię produkcje związane ze ślubami/weselami, bo inaczej groziłby mi napad sarkazmu z zobaczeniem kolejnej pseudokomiedii w tym temacie. ;)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "każdy powinien mieć zasłużony czas na odpoczynek"- i jak tu się z Tobą nie zgodzić ;-)
      "Focus" również chętnie obejrzę, bo zapowiada się naprawdę dobrze :-)
      "Body/Ciało" nie wymaga komentarza. Mam dokładnie to samo zdanie...
      "Kopciuszek" to chyba pozycja obowiązkowa dla wszystkich ;-)
      Przybij piątkę! Mnie też ostatnio strasznie ciekawią filmy pokroju "Źródła nadziei" ;-) Myślę, że film obejrzę nawet pomimo mojego słomianego zapału do filmów :-P
      A u mnie "Biała jak mleko, czerwona jak krew" w wersji książkowej kisi się na półce już chyba od roku :-P Chyba też muszę przyspieszyć jej przeczytanie ;-)
      "Zbuntowaną" o dziwo bym obejrzała, chociaż jedynkę wspominam raczej średnio. Sama w sumie nie wiem dlaczego, chyba po prostu tęsknię za kinem i jestem gotowa jechać na cokolwiek :-P
      O kurczę, to Weasley? Aż muszę obejrzeć zwiastun jeszcze raz ;-) Mnie z kolei roboty fascynują i w filmach zawsze budzą we mnie ciepłe uczucia ;-) Był kiedyś taki film z Robinem Wiliamsem, o robocie który walczył o prawo do zostania człowiekiem, chyba z tym wiążą się moje pozytywne wspomnienia ;-)
      "Polowanie na drużbów" to dla mnie coś idealnego do oglądania jednym okiem w weekend kiedy "koczuję" u barta w oczekiwaniu na drugi dzień zajęć, więc zapamiętam sobie ten tytuł ;-)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. FRU - kocham bajki, i chcę to pooglądać :3
    Focus wydaje się bardzo sympatycznym filmem jednak po zwiastunie szał jakiegoś szczególnego u mnie nie wywołał
    Body/ciało - może to jeden nielicznych dobrych polskich filmów?
    Moja miłość do bajek jest strasznie ciekawa co do Kopciuszka, jest taki uroczy :3, mam nadzieję że wypali :)
    Chappie wydaje się oryginalny, ale nie wiem czego się po nim spodziewać
    Źródło nadziei - niezły film przygodowy
    Co do Zbuntowanej, to mam zamiar najpierw przeczytać książki, jednak po zwiastunie już wiem że szybko muszę przeczytać
    Jest wybór, podobają mi się twoje filmowe zapowiedzi, miło mi się ogląda zwiastuny :)

    Kliknij by zobaczyć mojego bloga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie Focus zaciekawił chyba najbardziej ze wszystkich zapowiedzi, oczywiście obok Źródła nadziei ;-)

      Zapowiedzi to jeden z nielicznych cykli które prowadzę regularnie, więc bardzo się cieszę, że się podoba :-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Najchętniej poszłabym na "Źródło nadziei" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z chęcią obejrzałabym Focus, Kopciuszka i Zbuntowaną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że chociaż jeden z wymienionych tytułów będę mogła obejrzeć w kinie i podzielić się swoją opinią ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)

Zobacz też:

.