Wyd. We Need Ya | Ilość stron: 360 | Cena 36,90 zł | Data wydania: 15.05.2019 r. |
W życiu piękne są tylko chwile…
W maleńkim domku, gdzieś w środku lasu, razem z babcią
mieszka Lena. Choć żyje skromnie, a jej dni wypełnia codzienna rutyna, nie
zamieniłaby tego wyjątkowego miejsca na żadne inne na świecie. Mimo, że otacza
ją sielankowa atmosfera jak z bajki, jej przeszłość jednak wcale bajki nie
przypomina. Lena doświadczyła w życiu wiele bólu i przykrości, a wisienką na
torcie w jej dramatu była ciąża, w którą zaszła mając piętnaście lat. Nigdy nie
wyjawiła nikomu tożsamości ojca swojego dziecka i nie ma zamiaru tego zmieniać.
Mimo wszystkiego, co przeszła jest wdzięczna losowi za Marcela, który niczym
promyk słońca rozjaśnia jej dni i daje siłę do działania. Razem z troskliwą
babcią i sympatycznym starszym sąsiadem stara się wychować chłopca najlepiej
jak potrafi, nie zwracając uwagi na to czego sama pragnie i potrzebuje. Wszystko
jednak staje na głowie, kiedy spotyka po latach swojego przyjaciela z
dzieciństwa…
Przed laty Lena, była dla Alana najlepszą wakacyjną
przyjaciółką. Spędzali ze sobą każde lato, kiedy przyjeżdżał na wieś do
dziadka, a więź, która ich łączyła, była wręcz magiczna. Jednak pewnego lata
Alan się nie pojawił. Podobnie kolejnego i jeszcze następnego. Teraz po
dziesięciu latach nie jest już tym samym małym chłopcem, a Lena- dziewczynką z
warkoczykami. Jednak ich więź przetrwała próbę czasu i oboje czują jakby od ostatnich
wspólnie spędzonych wakacji minęła zaledwie chwila. Wiele się jednak zdarzyło w
tym czasie. Lena została nastoletnią matką a Alan musiał się zmierzyć ze zdradą
dwóch najbliższych mu osób. Teraz, po latach muszą poznać się na nowo i
odbudować łączące ich niegdyś zaufanie. Tylko czy przyjaźń jest nadal możliwa? Co
będzie z nimi, gdy lato się skończy? I czy tajemnice z przeszłości nie zniszczą
wszystkiego, co uda im się razem zbudować?
Czasem najwięcej radości dają te najprostsze chwile. Chwile
pozornie błahe i pozbawione znaczenia, a jednak tworzące delikatną sieć
szczęścia. Chwile, których nie da się kupić za żadne pieniądze. To właśnie z
takich momentów Klaudia Bianek utkała swoją debiutancką opowieść. To new adult
w najdelikatniejszym i najbardziej subtelnym wydaniu. Książka wypełniona zwyczajnym
życiem, prostą wiejską codziennością i sielankową wakacyjną atmosferą. Ta historia
trzyma na dystans miejskie życie w biegu, każe zatrzymać się na chwilę,
popatrzeć na wschodzące słońce i uświadomić sobie, że szczęście jest na
wyciągnięcie ręki. Wystarczy tylko je dostrzec.
Przygody przeżywamy w niezbyt licznym, ale za to świetnie
dobranym gronie bohaterów, których pokochałam od pierwszych stron. Wiele
nauczyłam się od Leny, choć jest sporo młodsza ode mnie. Podziwiam jej
pracowitość, wielkie serce i niesamowity hart ducha. Choć jest nieśmiała, pełna
kompleksów i płochliwa jak sarenka, ma też w sobie wiele siły i determinacji, a
życiowe trudności znosi z podniesionym czołem. Alan, to typ faceta, którego
każda dziewczyna chciałaby za męża- czuły, opiekuńczy, cierpliwy, a do tego niesamowicie
przyjemny dla oka. Pokochałam również małego Marcelka, który jest radosnym
promyczkiem całej historii i rozczulał mnie na każdym kroku. Nie mogę nie
wspomnieć także o wspaniałej babci Leny, która choć kochana, umie też
wszystkich postawić do pionu, czy o panu Tadku- przemiłym sąsiedzie, który mimo
swojej powściągliwości umie pokazać jak wielkie ma serce. Każdy jest wyjątkowy
na swój sposób, ma tajemnice i charakterek, a ja cieszę się niezmiernie, że
każdego z osobna, autorce udało się tak dokładnie opisać.
O CZYM? „Jedyne takie miejsce”, to opowieść o tym, że
szczęście jest na wyciągnięcie ręki, po prostu czasem trzeba trochę więcej
czasu, żeby je dostrzec i uchwycić. Urocza, sielankowa i wakacyjna opowieść o
przyjaźni, miłości i jedynym takim miejscu na ziemi, gdzie czas się zatrzymuje
i pozwala zaczerpnąć tchu. Na pewno każdy z Was ma takie miejsce, do którego z
przyjemnością wraca, a Klaudia Bianek stworzyła drzwi, przez które i ja mogłam się
cofnąć do moich magicznych miejsc. Być może ta historia ma jakieś wady, które
pominęłam, ale chwilowo nie jestem w stanie ich dostrzec oślepiona, blaskiem
wspomnień, które we mnie wywołała. Nie wiem jak to możliwe, ale jest w tej
książce tak wiele detali, drobnostek i powiązań do chwil, które przeżyłam, że
odniosłam wrażenie, jakby została napisana specjalnie dla mnie. Ostatni raz doświadczyłam
czegoś takiego czytając „Gdyby
nie ona” i do „Jedynego takiego miejsca”, będę miała równie duży sentyment.
Jeśli szukacie lekkiej miłosnej historii, pełnej delikatności i wzruszeń, która
przeniesie Was w jedyne takie, niesamowite miejsce na ziemi, trafiliście pod
właściwy adres. Mam nadzieję, że poruszy Wasz serca równie mocno, co moje.
Ocena:
8/10
___________________________________________________________________
Tego debiutu jestem szczególnie ciekawa.
OdpowiedzUsuńMnie zatoczył♡ Polecam serdecznie♡
UsuńO konkursie Czwartej Strony słyszałam wielokrotnie, jestem bardzo ciekawa zwycięskiej pozycji, tym bardziej, że uwielbiam New Adult :D
OdpowiedzUsuńTeż byłam niesamowicie ciekawa czym Klaudia tak zdeklasowała konkurencję i wreszcie rozumiem :-) To takie połączenie new adult i klasycznej literatury kobiecej. Nie każdemu przypadnie do gustu, ale ja jestem zachwycona:-)
UsuńPozdrawiam
Byłam sceptycznie nastawiona do tego, ze względu na konkurs, ale może jednak nie będę jej skreślać...
OdpowiedzUsuńxoxo
L. (https://slowotok-laury.blogspot.com)
Klaudia pokonała mnóstwo osób, które nadesłały do wydawnictwa swoje propozycje i wcale się nie dziwię, bo jej debiut jest przeuroczy ♡
UsuńPozdrawiam :-)
Czytałam i dobra książka, ale uważam, że po takich zapowiedziach i reklamach tej książki, to wypadła jednak średnio :) Nic nowego nie przedstawila, nie wywarła tez na mnie wow, ale dobra jest :) Jestem ciekawa jak w przyszłości wypadnie autorka :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Może nie było efektu wow, ale ja właśnie takiej spokojnej i delikatnej książki akurat potrzebowałam. Również jestem ciekawa co dalej, chociaż sceptycznie podchodzę akurat do pomysłu z cyklem :-)
UsuńPozdrawiam
Może być interesujący :)
OdpowiedzUsuńPolecam, cudowna książka :-)
UsuńPozdrawiam