Strony 2

22 kwietnia 2020

„Ocalało tylko serce”- Klaudia Bianek

Wyd. We Need Ya | Tom II | 384 str. |39,90 zł | Data wydania: 25.03.2020 r.

Pożar, zgliszcza i złamane serce

Chwila bohaterstwa może nieść ze sobą ogromne konsekwencje. Aleksander, młody strażak, wie o tym doskonale. By ratować innych, zaryzykował własne życie i choć nie żałuje heroicznego czynu, zmienił on dosłownie wszystko. Teraz musi nauczyć się żyć na nowo. Ciężko jednak poradzić sobie z bliznami na ciele i duszy. Trudno otworzyć się na drugiego człowieka, kiedy boisz się litościwych spojrzeń i braku akceptacji. Kiedy jednak w życiu Aleksa pojawia się młoda i delikatna Klara, wszystko nagle nabiera koloru. Tylko czy Aleks będzie potrafił się przed nią otworzyć? I czy młodziutka dziewczyna będzie w stanie obdarzyć go uczuciem, którego tak bardzo potrzebuje?


Klarę miałam już okazję poznać w trakcie lektury „Jedynego takiego miejsca”. Wydawało mi się, że to dziewczyna twardo stąpająca po ziemi, raczej pewna siebie i odważna. Dlatego zaskoczył mnie fakt, że tak naprawdę jest bardzo delikatną, dosyć nieśmiałą i słodką, choć zdeterminowaną osobą. Klara nie jest może mocno wojowniczą twardzielką, jak podejrzewałam, ale w sumie fajna z niej dziewczyna. Taka zwyczajna, miła, ale za razem samodzielna i bardzo ambitna. Dotychczas Klaudia Bianek w swoich książkach kreowała raczej bohaterki po przejściach, które czekają na rycerza na białym koniu, który się nimi zaopiekuje. Tu jest inaczej. To Klara ma w sobie siłę, o którą nikt jej nie podejrzewa. I bardzo dobrze, bo serce mężczyzny, na którym jej zależy wcale nie będzie łatwo zdobyć.



Relacja Klary i Aleksandra od początku pełna jest napięcia i chemii, ale też dystansu, który stopniowo będzie się skracał. Klaudii udało się świetnie wykreować wszystkie sytuacje między nimi. Każda kolejna scena była coraz bardziej elektryzująca i cudowna, a ja czytałam je wszystkie z wypiekami na twarzy i motylami w brzuchu. Nie ma tu gwałtownej fali natychmiastowego zakochania, uczucia są nieśmiałe, niepewne i bohaterowie muszą najpierw je oswoić, poznać siebie i swoje lęki, by w pełni zrozumieć to, co ich połączyło. W tej historii pośpiech nie był jednak wskazany i bardzo dobrze, że autorka tak konsekwentnie budowała napięcie i odzierała bohaterów w kolejnych warstw tajemnic. Wszystko znalazło się tu dokładnie w tym miejscu, co powinno i czuję się naprawdę usatysfakcjonowana tym, co otrzymałam.

W książce pojawia się motyw traumy, kalectwa i braku akceptacji. Blizny na ciele to jedno, ale spustoszenie jakie dramatyczne wydarzenia zostawiają w umyśle, to już zupełnie inna kwestia. Aleks otacza się grubym murem i nie dopuszcza do siebie nikogo, ale nic w tym dziwnego. Czasem mnie wkurzał, zachowywał się jak dupek, ale wybaczam mu to wszystko, bo miał naprawdę dobry powód, by czasem gubić się w swoich emocjach. Nie tylko ciało i umysł ucierpiało w wypadku, również jego serce zostało rozbite na kawałki. Mimo, że zranione i samotne, wciąż jednak można je posklejać. Czy Klarze uda się tego dokonać? Przekonajcie się koniecznie!



O CZYM?  „Ocalało tylko serce”, to smutna i poruszająca do głębi opowieść o mężczyźnie, który w jednej chwili stracił wszystko, na czym mu zależało- zdrowie, miłość, przyszłość i marzenia… Jego serce jednak ocalało, więc może nie wszystko stracone? Czy zaakceptuje siebie i otworzy się na nowe uczucie? Jestem zachwycona tą historią i uważam, że to najlepsza książka w dorobku autorki. Z każdą koleją powieścią udowadnia, że nie spoczęła na laurach i wciąż szlifuje swój talent, nieustannie zaskakując dojrzałymi i pełnymi emocji pomysłami. Nie mogę się doczekać ponownego spotkania!

Ocena:
8/10

Seria:
Jedyne takie miejsce | Ocalało tylko serce | Przy naszej piosence


Inne, zrecenzowane książki Klaudii Bianek:


_______________________________________________________________________



12 komentarzy:

  1. Nie czytałam jeszcze żadnej powieści tej autorki. Przyznam szczerze, że nie ciągnęło mnie do nich, ale wszyscy tak je zachwalają, że chyba dam się namówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są takie lekkie, wciągające i poruszające♡ Ja uwielbiam♡
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Również nie czytałam żadnej książki tej autorki, ale wiele słyszałam o niej i z chęcią poznam jej twórczość.
    Pozdrawiam
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam!♡ Autorka ma lekkie pióro i ciekawe pomysły:-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Brzmi interesująco i bardzo emocjonalnie. Będę miała na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej zachęcam do lektury♡
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Na pewno będę czytała tę książkę i przygotowuję się na dużo wzruszeń. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie przygotuj chusteczki!😆
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Nie znam twórczości autorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Naprawdę urocza i wzruszająca historia♡ Polecam :-)
      Pozdrawiam

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)