Wyd. Akurat | Org. A Reaper at the Gates | Seria Ember in the ashes Tom III | 512 str. | 44,90 zł | Premiera: 25.03.2020 r. |
Obowiązek ponad wszystko
Zło ma wiele twarzy.
Może być mroczną i przerażającą zjawą, ale może założyć również maskę
przyjaciela. Tak łatwo zaufać niewłaściwej osobie. Tak łatwo popełnić błąd,
który może mieć śmiertelne konsekwencje. Zwiastun
Nocy marzy tylko o jednym- zdobyć wszystkie elementy gwiazdy i uwolnić swoich
braci dżinów. By tego dokonać, nie cofnie się przed niczym, a jego zemsta
będzie straszliwa. Laia zrobi jednak
wszystko, by go powstrzymać. Nie chodzi tylko o ratowanie ludzkości,
dziewczyna ma do niego osobisty żal. Choć Elias próbuje jej pomagać, okazuje
się, że złożona przez niego przysięga,
niesie ze sobą dramatyczne konsekwencje, których nie da się uniknąć. Helena
z kolei jest gotowa na wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo swojej młodszej
siostrze. Jednocześnie stara się utrzymać
porządek w Imperium i przejrzeć przebiegłe plany okrutnej komendantki. Wojna
wisi w powietrzu i nie da się jej uniknąć. Żaden
z bohaterów nie podejrzewa jednak, z jakim wrogiem przyjdzie im się zmierzyć.
Obowiązek ponad
wszystko. Obowiązek aż do końca. Te słowa idealnie oddają, to w jakim
kierunku zmierza fabuła serii. Nie jest to już historia trójki młodych
ludzi, którzy pragną wolności i szczęścia. Ich plany i marzenia zostały
brutalnie przekreślone przez przeznaczenie, które miało wobec nich inne, o
wiele większe plany. Kolejne tragedie, niepowodzenia i niewyobrażalne straty
powoli niszczą to im do tej pory byli. Z
popiołów powstaną jednak nowi bohaterowie. O wiele silniejsi, bardziej
zdeterminowani i gotowi poświęcić wszystko, dla większego dobra. Nie ma już Lai, Eliasa i Heleny. Teraz to
Córka Lwicy, Łowca Dusz i Kruk Krwi. W świecie, w którym przyszło im żyć,
nie ma miejsca na miłość, radość czy spokój. Zostały tylko łzy, krew i wojna. Przemiana bohaterów łamie mi serce
i wyciska łzy, bo choć chciałam dla nich szczęśliwego zakończenia, nic nie
wskazuje na to, że będzie im ono dane.
Dotychczasowe tomy odkryły już przed nami spory fragment
mapy Imperium, ale tym razem poznamy
znacznie więcej nowych miejsc i postaci. Świat serii znacznie się rozrasta
i szczerze mówiąc początkowo miałam problem, żeby nadążyć za tym, co się dzieje.
Bohaterowie nieustannie podróżują,
wypełniają samobójcze misje, poznają nowych sojuszników, ale i nowych wrogów.
Trzeci tom otwiera dużo nowych wątków i wymaga od czytelnika skupienia, ale
jednocześnie daje w zamian niesamowite przygody i ekstremalne przeżycia.
Ponieważ narracja prowadzona jest z trzech perspektyw, a autorka lubi kończyć
rozdział w najgorszym możliwym momencie, chwilami moja frustracja sięgała
zenitu. By dowiedzieć się co wydarzyło się u jednego z bohaterów, często
musiałam poczekać kilkadziesiąt stron, a ponieważ u wszystkich działy się
niewyobrażalne rzeczy, czytałam książkę jak szalona, by jak najszybciej dowiedzieć
się JAK TO SIĘ SKOŃCZY. A teraz rozpaczam, bo na wielki finał muszę jeszcze
trochę poczekać.
”Miłość. Wzdycham.
Miłość jest radością, której towarzyszy niedola, uniesieniem, od którego tylko
krok do rozpaczy. Jest płomieniem, który cudownie ogrzewa i spala na popiół,
gdy się do niego zbliżyć. Nienawidzę miłości. Tęsknię za nią. Miłość doprowadza
mnie do szaleństwa.”
O CZYM? „Żniwiarz u bram”, to kontynuacja, która nie
tylko trzyma poziom poprzednich tomów, ale znacznie go podnosi. Stawka staje się coraz większa, na kartach
powieści ważą się losy ludzkości, a wojna zbliża się wielkimi krokami. Bohaterowie
muszą poświęcić siebie, by wypełnić obowiązek wobec przeznaczenia. A to dopiero
początek, bo wielki finał dopiero ma się rozegrać. Uwielbiam tą serię, jestem zachwycona każdym słowem i każdym pomysłem a
jednocześnie załamana tym, jak brutalnie autorka traktuje swoich bohaterów.
Nie pozwala im na szczęście, nie pozwala na miłość, daje za to wiele bólu i
ogromny ciężar odpowiedzialności. Jak to wszystko się skończy? Tego na razie
nie wiem, ale czuję, że wielki finał będzie po prostu EPICKI! Musicie poznać tą
serię.
Ocena:
10/10
Seria Ember In the ashes:
_____________________________________________________________________
Nie są to moje klimaty czytelnicze, ale z przyjemnością przeczytałam Twoją entuzjastyczną recenzję kochana. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję😙
UsuńJestem po pierwszej części i bankowo przeczytam kolejne! Szczerze mówiąc, kompletnie zapomniałam o istnieniu tej serii, dlatego dziękuję za przypomnienie! :)
OdpowiedzUsuńAleż proszę bardzo:-* Trochę naczekaliśmy się na ten tom ale warto było!
UsuńPozdrawiam
Koniecznie muszę dorwać! Dobrze wspominam poprzednie tomy.
OdpowiedzUsuńJa specjalnie z okazji premiery trójki przeczytałam ponownie dwa pierwsze tomy, bo zdążyłam już zapomnieć szczegóły:-P Musisz koniecznie poznać tą część, jest rewelacyjna ♡
UsuńPozdrawiam
Raczej nie skuszę się na tę serię :) Nie mój klimat :c
OdpowiedzUsuńSzkoda. Jest naprawdę świetna, ale nic na siłę ;-)
UsuńPozdrawiam