Strony 2

2 sierpnia 2018

„Pucked”- Helena Hunting

Wyd. Szósty Zmysł |Org. Pucked | Seria Pucked Tom I | 456 str. | 39,90 zł | Data wydania: 30.05.2018 r. 

Śliniący się bóbr i gruby kij hokejowy…
Czyli historia pełna… pozytywnych wibracji :-)

 Seksowny sportowiec. Znacie ten typ? Pewny siebie, gorący, wyrzeźbiony jak posąg greckiego bóstwa. Istny magnes na kobiety. Violet zna go aż za dobrze i właśnie dlatego nie chce mieć ze sportowcami nic wspólnego. Szczególnie z hokeistami. Oczywiście dziewczyna nie ma nic przeciwko seksownym muskułom, ale ograniczenia umysłowe i podrywanie wszystkiego co się rusza, bardzo działa jej na nerwy. Mając na co dzień w domu obiekt naukowy, jakim jest jej przyrodni brat Buck- dziwkarz kobieciarz i półgłówek,  Violet doskonale wie, że od hokeistów należy trzymać się z daleka. Jej były chłopak tylko utwierdził ją w tym przekonaniu. Wszystko zmienia się kiedy na imprezie po meczu nowej drużyny Bucka poznaje Alexa Watersa. Seksowny hokeista nie tylko oszałamia Violet swoim uśmiechem i pocałunkami, ale też szarmanckością i intelektem. Choć żadne z nich nie planuje takiego obrotu spraw, jeszcze tego samego wieczoru lądują razem w łóżku, a w ciągu następnych dni (czego również nie planują) nie mogą o sobie zapomnieć. To, co miało być jednorazową przygodą, zaczyna przybierać kształt intensywnego podrywu z elementami stalkingu. I choć nieco wbrew swojej woli, Violet jest oczarowana intensywnymi staraniami Alexa, nie może też przestać myśleć o jego reputacji kobieciarza. Czy przygoda seksownym hokeistą jest warta złamanego serca?

 Violet i Alex to jedna z najbardziej osobliwych i zabawnych par jakie spotkałam w literaturze. Są naprawdę dziwni, mają szalone pomysły i za każdym razem kiedy otwierali usta dosłownie spadałam z fotela ze śmiechu. Szczególnie Violet okazała się istną kopalnią kompromitujących wypowiedzi, ale cholera- uwielbiam ją za to! Ta dziewczyna jest zdrowo stuknięta, wiecznie napalona i pozbawiona hamulców. Choć jest zadeklarowanym nerdem, pracuje jako księgowa i nosi okulary- wierzcie mi, to jedna z najbardziej zwariowanych bohaterek książkowych jakie poznałam. Nawet przez chwilę nie pomyślicie, że jest nudna i nijaka. Alex też miał swoje momenty, kiedy doprowadzał mnie do łez śmiechu, ale zdecydowanie częściej sprawiał, że całkowicie oczarowana wzdychałam jak zakochana nastolatka. Violet naprawdę pomyliła się oceniając go jako seksownego głupka. Alex jest nie tylko dobrze zbudowany i przystojny, ale też naprawdę słodki, uroczy i szarmancki. Bardzo się cieszę, że autorka nie zrobiła z niego na siłę dupka i playboya. Wręcz przeciwnie, mimo niezbyt chlubnej reputacji, Alex okazał się świetnym, ciepłym i czułym facetem- idealnym do pokochania.



Książkę zaczęłam czytać w wolnej chwili w pracy, ale okazało się to sporym błędem. Ta historia absolutnie nie nadaje się do czytania w miejscach publicznych. Jest tak gorąca, pieprzna i zabawna, że jedynym stosownym miejscem do lektury, będzie zacisze własnej sypialni (wanna lub kanapa też mogą być). Żeby nie było, że nie ostrzegałam- inni ludzie mogą się Wam dziwnie przyglądać, bo tą książkę czyta się całym sobą. Będziecie się śmiać do rozpuku, mocno rumienić, a czasem nawet chować z zażenowania absurdalnymi sytuacjami w jakie pakują się bohaterowie. A kiedy ktoś spyta „Co czytasz?” gwarantuję, że pierwsza odpowiedź jaka przyjdzie Wam do głowy, wcale nie będzie brzmiała „romans sportowy”, tylko „erotyk o śliniących się bobrach i grubych kijach hokejowych” (wypowiedź okraszona mocnym rumieńcem i histerycznym wybuchem śmiechu). Zakładając, że w ogóle usłyszycie pytanie, bo ta historia wciąga tak bardzo, że cały świat nagle przestaje istnieć.

O CZYM?  „Pucked”, to pierwszy tom gorącej jak lawa serii o seksownych hokeistach, grzesznych namiętnościach i szalonych uczuciach. Książka aż wrze od gorących scen, jest naszpikowana nieprzyzwoitym humorem, pełną namiętności akcją, ale też słodkimi uczuciami i rozczulającymi scenami. Nieco rozczarowała mnie końcowa intryga, bardzo typowa dla tego typu romansów i nieco przerysowana, ale i tak nie zmienia to faktu, że całkowicie zakochałam się w tej opowieści. Mogłabym powiedzieć, że to historia idealna na lato, ale nie wiem czy powinnam polecać ją Wam na upały, bo podnosi temperaturę otoczenia tak bardzo, że grozi spopieleniem. Dawno nie czytałam tak zabawnego i nieprzyzwoitego romansu, dawno też nie poznałam tak szalonych i nieprzewidywalnych bohaterów. A bóbr wygrywa wszystko! Uwielbiam tę historię. Jeśli podobały się Wam książki Emmy Chase i Lauren Blakely, będziecie zachwyceni serią „Pucked”. Jest zabawna, gorąca i… pełna pozytywnych wibracji :-)

Ocena:
8/10

Seria Pucked:
Pucked | Pucked Up |Pucked Over


__________________________________________________________


10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu😁 Świetna historia, polecam!
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Jakiś czas temu kupiłam ebooka i mam w planach przeczytać ją właśnie w sierpniu, więc już wkrótce dowiem się, co to za historia. Opis i recenzja bardzo mnie zaciekawiły, więc liczę na dobrą lekturę:)
    Pozdrawiam, Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz lekkie a za razem pikantne romanse będziesz zadowolona z lektury :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Teraz i ja mam na nią ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że uda Ci się ją przeczytać. Jest przezabawna :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Mnie strasznie irytowała Violet. Miałam ochotę kilka razy rzucić książką w kąt z jej powodu :D A Alex trochę sztuczny mi się wydawał, ale pośmiać się można było :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie Violet potrafiła rozbawić do łez ale chwilami byłam wręcz zażenowania jej zachowaniem :-P Co do Alexa- uwielbiam czytać o takich słodziakach♡ mam ostatnio po dziurki w nosie zrozumiałych drani. To była miła odmiana :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Książka jak najbardziej dla mnie :D
    Pozdrawiam!
    znalezionewsrodwielu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zabieraj się za czytanie- na pewno nie będziesz rozczarowana :-)
      Pozdrawiam

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)