Wyd. Akurat | Org. The Strongest Steel | Seria Tatuaże Tom I | 352 str. | 34,90 zł | Data wydania: 20.09.2017 r. |
Tatuaż na bliznach
Blizny, to okropna pamiątka, zazwyczaj przypominająca o
wydarzeniach, które wolelibyśmy na zawsze zapomnieć. Nie da się zetrzeć blizn ze
swojej skóry, podobnie jak nie można wymazać tragedii ze swojej przeszłości. Można
natomiast zakryć je czymś nowym i pięknym. Harper decyduje się na tatuaż, ze
swoim życiowym mottem „najtwardsza stal wykuwa się w najgorętszym ogniu”. Ma on
zakryć makabryczną pamiątkę, jaką zostawił na jej ciele człowiek, którego
kiedyś kochała. Dziewczyna przeszła przez prawdziwe piekło na ziemi i choć od
tragicznych wydarzeń minęły cztery lata, wciąż nie może przestać oglądać się za
siebie. Czuje się słaba, bezbronna i przerażona. Tatuaż ma być pierwszym krokiem
do zmiany. Ma udowodnić Harper, że wyrwała się spod wpływu swojego oprawcy, że
jest gotowa na nowy początek, bez
strachu, bólu i szpecących blizn. Tylko czy szramy na duszy można zakryć równie
łatwo jak te na ciele?
Historia Trenta i Harper jest subtelna, w odpowiednich
momentach zmysłowa i rozczulająca. Jeśli mam być jednak szczera, jest też po
prostu nudna. To nie tak, że książka jest zła. Jest świetnie rozplanowana,
ciekawie napisana i naprawdę można z nią spędzić przyjemne popołudnie, ale jest
tak przewidywalna, poprawna i pozbawiona elementu zaskoczenia, że ciężko
znaleźć tu coś wartego zapamiętania. Książkę przeczytałam dosyć szybko i bez
zgrzytów, ale mam wrażenie, że przepłynęła przeze mnie nie pozostawiając
najmniejszego śladu. Zabrakło mi jakichś silniejszych emocji, czegokolwiek co
wyróżniałoby tą książkę wśród masy innych, ale niestety, niczego takiego tu nie
znalazłam. „Najtwardsza stal” sprawdzi się więc świetnie jako leniwa lektura na
plażę, ale kiedy zajdzie słońce, bez żalu zapomnicie o opisanych w niej
wydarzeniach.
O CZYM? „Najtwardsza stal”, to spokojna i
delikatna opowieść o rekonwalescencji, jaką musi przejść poranione serce, by na
nowo zaufać i zacząć kochać. Jednym z atutów książki jest wątek tatuaży, bardzo
dobrze rozwinięty i ciekawie poprowadzony. Przyjemnie było spędzić czas z
seksownymi tatuażystami, ale oczekiwałam od tej książki czegoś więcej.
Najbardziej szkoda mi zmarnowanego wątku sensacyjnego, związanego z
przeszłością Harper. Naprawdę można było wycisnąć z niego o wiele więcej,
tymczasem wszystko aż tonie w oparach mdło słodkiego romansu. Nie jest to zła
książka, można z nią miło spędzić czas, a delikatne romantyczne dusze powinny
być zadowolone z lektury, ale jak dla mnie ta historia była zbyt nijaka, bym
zapamiętała ją na dłużej.
Ocena:
5/10
Seria Tatuaże:
Najtwardsza stal | Rozdarte serce
________________________________________________________________
Mam te ksiazke i przeczytam na pewno pomimo twoich uwag :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że spodoba Ci się bardziej niż mi :-)
UsuńPozdrawiam
Mnie jakoś nie kosi, ale na wakacje może być ok. 😊
OdpowiedzUsuńSzkoda, że autorka nie wykorzystała potencjału drzemiącego w tej historii...
OdpowiedzUsuńO serii słyszałam, ale póki co nie planuję jej czytać. Wydaje mi się, że jest to kolejna taka sama książka z bad boyem, który tak na prawdę ma dobre serce i pojawia się ta jedyna, która go odmieni.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś sięgnę, ale jakoś specjalnie nie pili mnie do tej książki :)
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Raczej nie przeczytam, tak szczerze, to bardzo lubię czytać wymagające lektury, nie przepadam za tego typu.
OdpowiedzUsuńpotegaksiazek.blogspot.com
Mnie ta książka podobała się bardzo. Szczególnie to, że autorka bardzo rozwinęła temat tatuaży. Ten temat pojawia się często w tego typu książkach, ale nigdy autorki nie poświęciły mu tyle czasu. Dlatego jestem zadowolona. I fakt to płynna i może nudnawa książka, ale na plus. Wątek sensacyjny mógł być faktycznie nieco bardziej rozwinięty. Aktualnie kończę drugą część i tym razem niestety jestem bardzo zawiedziona. Między tymi dwoma częściami jest ogromna przepaść :( Szkoda, bo bardzo długo na niego czekałam.
OdpowiedzUsuńJa byłam zadowolona z lektury. Wyjątkowo mi pasowała. Czytałam dużo podobnych i na ich tle w mojej ocenie wypadła dobrze :) Niedawno skończyłam drugą część i też spoko :)
OdpowiedzUsuń