Strony 2

7 maja 2015

„Królowa musi umrzeć”- K. A. S. Quinn

Wydawnictwo Dreams/ 294 str./ 34 zł/ 2012 r.



Tajemnicze wizje, mroczna przepowiednia
i niespodziewany przeskok do innej epoki

Każdy z nas ma miejsce, do którego ucieka przed rzeczywistością. Dla Katie takim miejscem jest biblioteka i to nie byle jaka, bo stworzona samodzielnie pod własnym łóżkiem. Tylko tam dziewczyna czuje się naprawdę i siebie może na chwilę zapomnieć o nękających ją mrocznych wizjach. Choć pozornie ma wszystko, tak naprawdę wiele brakuje jej do szczęścia. Co po różowym pokoju księżniczki, urządzonym przez znanego projektanta, kiedy nie cierpi się tego koloru? Co po matce będącej niegdyś gwiazdą rocka, skoro nie można z nią nawet szczerze porozmawiać o swoich problemach? Wytchnieniem dla dziewczynki jest ucieczka w świat książek, lecz pewnego dnia, to właśnie książka sprawia, że Katie przenosi się daleko w czasie i przestrzeni, i to nie wyłącznie w swojej wyobraźni.


Autorka bardzo szybko przenosi czytelnika ze współczesnego Nowego Jorku do dziewiętnastowiecznego Londynu pod panowaniem królowej Wiktorii. Młoda bohaterka zostaje zupełnie nieoczekiwanie wciągnięta do innego świata, znanego dotychczas jedynie z historycznych powieści. Królewski dwór okazuje się jednak pełen intryg i niebezpieczeństw o których istnieniu dziewczyna nie zdawała sobie sprawy. Katie szybko nauczy się, że nawet przyjaciel może okazać się wrogiem, i że każdy bez wyjątku skrywa pewne tajemnice.

Razem z Alicją, córką królowej i Jamesem, synem nadwornego lekarza, Katie przeżyje niejedną przygodę. Próbując rozwikłać sekret podróży w czasie, dzieci natkną się nieoczekiwanie na trop wielkiej tajemnicy, równie mrocznej co niebezpiecznej. Okazuje się, że Katie nie jest jedyną podróżniczką w czasie, a z jej przybyciem wiąże się pewna przepowiednia. Jakby tego było mało w zamku zaczynają się dziać dziwne rzeczy i wszystko wskazuje na to, że życie królowej jest zagrożone. Czy chęć powrotu do domu okaże się silniejsza niż potrzeba pomocy nowym przyjaciołom?

K. A. S. Quinn posługuje się bardzo prostym językiem, przystępnym nawet dla bardzo młodych czytelników. Nie zanudza długimi opisami i zbędnymi szczegółami. Prowadzi swoją opowieść sprawnie i dynamicznie, niejednokrotnie zaskakując zwrotami akcji. Zabrakło mi tutaj jedynie nieco bogatszych charakterystyk bohaterów i rozwinięcia niektórych wątków, zwłaszcza tych skupiających się na podróżach w czasie. Rozczarowujące okazało się także zakończenie, które zupełnie nie wykorzystało skrupulatnie budowanego przez autorkę potencjału.

O CZYM? „Królowa musi umrzeć” to pełna przygód opowieść o podróżach w czasie i dworskich intrygach, przeznaczona dla młodego czytelnika. Niejednokrotnie zaskoczy i wciągnie w swój magiczny świat i choć nie jest wolna od niedociągnięć, jestem pewna, że autorka wynagrodzi nam je wszystkie w  kolejnym tomie.

Ocena:
6/10

Kroniki Tempusu:
>„Królowa musi umrzeć”<
„Królowa na wojnie”


Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dreams! 


16 komentarzy:

  1. Hmm, autorka chyba trochę inspirowała się Trylogią Czasu...

    http://galeriaksiazek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, ale w moich oczach nikt nie jest w stanie przebić geniuszu Kerstin Gier (jeśli już o podróżach w czasie mówimy)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Całkiem ładna ta okładka, ale sama historia coś mnie nie przekonuje. I chyba w sumie niewiele stracę, jeśli sobie ten tytuł odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę kłamać, faktycznie tracisz niewiele. To pozycja zdecydowanie dla młodszych czytelników.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Hej kochana, nominowałam cię do Kitty book tagu!
    pozdrawiam www.filigranoowa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie sięgnę po tę książkę. Nie moje klimaty.
    http://pizama-w-koty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie będę namawiać na siłę :-) Każdy ma swój gust.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. To chyba nie jest mój ulubiony gatunek książkowy, cała historia również nie przypadła mi do gustu.

    Pozdrawiam:*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie warto dodatkowo się zrażać skoro to nie Twoje klimaty ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. No nie wiem. Nie jestem przekonana na 100% do tej książki, ale tak się składa, że wiem, iż jest w bibliotece, więc prawdopodobnie kiedyś skorzystam z okazji i wezmę ją ze sobą do domu. Tyle, że gdyby nie ten szczęśliwy zbieg okoliczności, raczek bym ją sobie darowała. Po prostu... zauważyłam, że te książki dla młodszej młodzieży bardziej mnie drażnią niż relaksują. :(
    Ale w tej przynajmniej fajna jest epoka wiktoriańska <3
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, nie jestem w pełni zadowolona z lektury, chyba już trochę wyrosłam z takich książek. Nie będę ani polecać, ani odradzać. Ale nie oczekuj wiele.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Widziałam tą książkę, recenzje czytałam, twoja mi w końcu powiedziała o czym jest i trochę mnie zachęciła.
    Nie jestem jednak do tej książki przekonana, okładka w sumie mi się średnio podoba, kolejnego tomu za to jest przyjemna :)

    powróciłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka o wiele lepiej wygląda na żywo, a wydanie jest naprawdę staranne i estetyczne. Jeśli lubisz takie książki możesz zaryzykować ;-)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. no cóż, nie brzmi dość interesująco
    chyba sobie odpuszczę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno ;-) Ja osobiście mam nadzieję, że tom drugi pozytywnie mnie zaskoczy.
      Pozdrawiam!

      Usuń

Drogi czytelniku!
Bardzo dziękuję za przeczytanie mojego tekstu, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Znasz już mój punkt widzenia, będę bardzo wdzięczna jeśli podzielisz się również swoim. A jeśli zdecydujesz się do mnie wrócić, możesz być pewien, że najdziesz tu odpowiedź ;-)